Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Rośliny Kwitnące

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Praca Zbiorowa
  • Tytuł Oryginału: Rośliny Kwitnące. Królewskie Ogrody Botaniczne W Kew
  • Gatunek: Książka do Kolorowania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 96
  • Rok Wydania: 2015
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 225 x 280 mm
  • ISBN: 9788377312148
  • Wydawca: Vesper
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    5/6

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Rośliny Kwitnące | Autor: Praca Zbiorowa

Wybierz opinię:

Pani M

Chociaż mieszkam aktualnie w mieście, wychowałam się na wsi w dużym domu z pięknym ogrodem. Mama zawsze dbała o to, żeby było w nim kolorowo. Kiedy byłam małą dziewczynką, lubiłam się tam bawić. To był dla mnie zupełnie inny świat. Bardzo mi brakuje tego zapachu kwiatów wśród miejskiego betonu. Zawsze miałam dobrą rękę do roślin i tęsknię za grzebaniem w ziemi, na które teraz nie mam miejsca ani czasu. Dlatego postanowiłam zamówić dla siebie, ale także i dla mojej mamy album Rośliny kwitnące. Królewskie Ogrody Botaniczne w Kew.

 

Słyszeliście kiedyś o Ogrodach Botanicznych w Kew? To miejsce, w którym znajdziecie największy na świecie zbiór żywych roślin. Rosną zarówno w szklarniach, jak i w ogrodach. Powstało ono w XIX wieku w Londynie, choć wzmianki o nim pojawiają się już 100 lat wcześniej. Oglądając rysunki, wyobrażałam sobie, jak by to było, gdybym mogła pojawić się tam na żywo. Pewnie szybko bym stamtąd nie wyszła.

 

Ta publikacja to zbiór 44 obrazków do kolorowania. Po lewej stronie jest kolorowy wzór, po prawej zaś pusta rycina, którą musimy sami zakolorować. Jestem już trochę wiekowa, ale zabawa z kredkami i dobieraniem kolorów zajęła mi kilka wieczorów. Gdyby nie to, że mama powiedziała, że też chce część pomalować, pewnie już dawno pokolorowałabym wszystkie obrazki. Nie myślałam, że kilka obrazków i kredki sprawią mi na stare lata taką radochę. Najlepsza w tym wszystkim jest moja mama. Na początku sceptycznie podeszła do tej publikacji, bo „po co komu takie książki". Kiedy pojechałam z Roślinami kwitnącymi do rodzinnego domu, mama zerkała mi przez ramię i sama dobierała mi kolory, czym doprowadzała mnie do szewskiej pasji. Ileż można pozwalać komuś na to, żeby mi z ręki kredki wyjmował? Potem już nie miałam szans na kolorowanie, bo mama przywłaszczyła sobie książkę i tyle mi z radochy zostało. Co najwyżej mogłam jej kredki temperować.

 

Ta kolorowanka jest bardzo wytrzymała, można śmiało ją rozkładać podczas malowania i nic wielkiego się z nią nie stanie. Bałam się, że powypadają z niej kartki, ale niepotrzebnie. Dała radę. Przeżyła nawet moją próbę wyciągnięcia jej spod łokcia mamy, która za nic nie pozwoliła mi dokończyć jednego z kwiatków. Jedyne, czego nie radzę robić, to malować farbami. Kartki mogą nieco zmienić swój wygląd. Nie wiem, jak sprawa ma się z mazakami. Nie miałam ich na stanie, więc nie było opcji, żebym je przetestowała. Szczerze mówiąc, trochę bałabym się, że będą przebijały na drugą stronę.

 

Cieszę się, że sprawiłam radość mamie. Ona kocha ogrody i widziałam zachwyt w jej oczach. Wybaczę jej nawet to, że przywłaszczyła sobie tę kolorowankę i pokazuje ją innym, podkreślając, że wszystko SAMA pomalowała. O wysiłkach córki nie wspomni, bo po co.

 

Zdaję sobie sprawę z tego, że wielu dorosłych czytelników ominie tę publikację szerokim łukiem, bo kolorowanie jest dla dzieci. Mnie jednak przypadła ona do gustu. Miło było móc się pobawić kredkami i nie musieć się nikomu z tego tłumaczyć, w końcu książka przyszła do recenzji i trzeba było ją przetestować. To była przyjemna odskocznia od wszystkiego. Co prawda szybko się z nią pożegnałam, ale i tak cieszę się, że udało mi się pokolorować kilka obrazków.

Magnolia044

Kto powiedział, że kolorować mogą tylko dzieci, otóż nikt, tak się składa, że z kolorowaniem jest jak ze śpiewaniem, każdy może, zupełnie jak w tej piosence „jeden lepiej drugi gorzej". Szał kolorowania antystresowego trwa w najlepsze i nie wzbraniajmy się przed tym, jeżeli macie ochotę pobawić się kredkami, mazakami czy cienkopisami to zróbcie to, każdemu od życia należy się troszeczkę przyjemności, a jeżeli kolorowanie sprawia wam radość to dlaczego nie mielibyście sięgnąć po antystresowe kolorowanki dla dorosłych. Świat dosłownie oszalał na punkcie kolorowanek antystresowych, wydawnictwa co rusz prezentują kolejne nowości, możecie w nich znaleźć motywy kwiatowe, zwierzęce, tatuaże, ze świata mody i wiele, wiele innych, mniej lub bardziej skomplikowanych wzorów.

 

Dzisiaj zaprezentuję Wam kolorowankę, która w ostatnim czasie jest dosyć popularna. „Rośliny kwitnące. Królewskie Ogrody Botaniczne w Kew" nie są takimi zwykłymi kolorowankami, a to przez to, że autor w pewnym sensie narzucił nam jak mamy kolorować przedstawione szkice. Z jednej strony możecie pomyśleć, no ale jak to, przecież kolorowanie ma mnie bawić, nie lubię jak ktoś mnie do czegoś zmusza. Racja! Jednak rośliny pokazane w tejże kolorowance nie są zmyślonymi wzorami, a konkretnymi roślinami, które możecie spotkać w życiu, dlatego dobór barw jest w pełni uzasadniony. Jednak nikt Was do niczego przecież nie zmusza i jeżeli chcecie pokolorować lilię na czerwono i sprawi Wam to przyjemność, to zróbcie to i już.

 

Może przejdę do konkretów i przedstawię wam jak kolorowanka prezentuje się wizualnie i technicznie. Otóż oprawa graficzna jest starannie dopracowana i z pewnością przyciągnie wzrok potencjalnego odbiorcy. Kolorowanki zostały wydrukowane na papierze o wysokiej gramaturze. Grafika zachwyca, a ilustracje są wykonane bardzo starannie. W kolorowance znajdziemy 44 szkice do samodzielnego pokolorowania, oraz drugie tyle, które służą nam przykładem. Książka jest szyta, jednak w niczym to nie przeszkadza, bowiem doskonale można ją rozłożyć, a szkice umieszczone są w centralnej części strony. Jeżeli chodzi o to, czym kolorować tę kolorowankę, to przyznaję, nie próbowałam niczym innym jak samymi kredkami, ale tylko dlatego, że nie mam dużego wyboru kolorystycznego z mazaków czy cienkopisów, jednak wydaje mi się, że śmiało możecie sięgnąć po coś „mocniejszego" i nic nie powinno przebijać na drugą stronę. Jedyne co mi brakuje, to sztywnej podkładki umieszczonej na końcu książki, która ułatwia kolorowanie.

 

Kolorowanie to naprawdę przyjemna czynność, która pozwala oderwać się myślami od problemów dnia codziennego, co więcej zrelaksujecie się i miło spędzicie z nimi czas. Dodatkowo rozwijają waszą kreatywność, zdolności manualne i pobudzają do myślenia. Te czarno białe ilustracje wręcz domagają się aby obudzić je do życia. Jestem osobą, która od zawsze lubiła kolorować, dlatego cieszę się, że „Rośliny kwitnące. Królewskie Ogrody Botaniczne w Kew" trafiły w moje ręce. Książka jest dopracowana i przemyślana. Zachęcam Was do sięgnięcia po te kolorowanki, dzięki pokolorowaniu ilustracji stworzycie własny „Zielnik". Polecam z pewnością nie pożałujecie.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial