Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Gwiazdy Przeznaczenia

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Gwiazdy Przeznaczenia | Autor: Adam Jay EpsteinAndrew Jacobson

Wybierz opinię:

Erufaile

Okładka książki z pewnością przyciągnie uwagę młodszych czytelników. Czarny kot przechadza się po rondzie z pewnością czarodziejskiego kapelusza (skojarzenie jest jednoznaczne z magią i serią książek o „Harry'm Potterze", co jest krokiem do sukcesu wydawniczego), a do tego rzuca się w oczy szara sowa i wytrzeszczająca wyłupiaste oczy żaba. Druk również dobrany jest z myślą o młodszych czytelnikach. Duże litery z pojawiającymi się od czasu do czasu ozdobnikami. Zamieszczone ilustracje wspomagają i jednocześnie wyręczają wyobraźnie, ale nie można odmówić im uroku i cudnego wykonania, a mapa Bezkresji (magiczna kraina) pomaga w orientacji. Chociaż grubość książki może zniechęcić oporniejszych, bez obaw, czyta się szybko i z satysfakcją (tyle stron przewija się przed oczami).

 

Okładka poza magicznym przyciąganiem w księgarni, spełnia jeszcze jedną równie istotną funkcję, jednoznacznie sugeruje i określa tematykę książki, co niestety pozbawia elementu zaskoczenia lub (mówiąc o plusach) pomaga w wyborze tym, którzy poszukują specyficznej literatury z konkretnego działu. Czarny kot, sowa, ropucha i szpiczasty kapelusz to świat fantastyki, magii i baśni. A co ciekawsze, napis na okładce głosi: „MAGIA... nie tylko dla CZARODZIEJÓW!". I nie można odmówić książce faktu, że dorośli również mogą się przy niej dobrze bawić ze względu na wartką akcję i dość nietypowego bohatera, którym nie jest sam czarodziej lub mag, ale chowaniec, magiczne stworzenie towarzyszące czarodziejowi (kot, sowa – każdy kandydat dobry na towarzysza), a to zdecydowanie zmienia perspektywę patrzenia.

 

Tego typu postać ma swoje korzenie w europejskim folklorze. Chowańce towarzyszyły czarownicy, wspólnie z nią uczyły się tajników magii, a także wspomagały ją swoją magią lub posiadały w sobie część magii właściciela. A ponadto zwyczajnie w świecie były przyjaciółmi, dzielnie trwającymi u boku bez względu na okoliczności. W ten sposób stawały się bezcennym skarbem, a ich utrata dla maga wiązała się z ogromną stratą i ubytkiem w zdolnościach. Do dzisiaj motyw ten pojawia się w różnych grach komputerowych, gdzie postaciom towarzyszą chowańce odpowiedzialne za wzmacnianie w magu przypisanych umiejętności. Dzięki temu młodsi czytelnicy mogą sobie uświadomić, że istnieje pomost między tym, co znajdują w literaturze oraz tym, co pojawia się w grach czy filmach fantastycznych i w formacie książki może być to równie interesujące, co w formacie wizualnym.

 

Czytelniku! Poznasz Aldwyna, czarno - białego dachowca o odważnym sercu i porywczej naturze, który dopiero co odkrywa swoje zdolności magiczne, Skylar, niezwykle oczytanego ptaka (płci żeńskiej) z masą kreatywnych pomysłów i niezaspokojonej ambicji oraz Gilberta, żabę trochę fajtłapę i niezdarę, wątpiącego w swoje możliwości, których odkrycie wymaga pozbycia się niskiej samooceny. Wszyscy okażą się niesamowitymi towarzyszami, którzy w obliczu zagrożenia staną na wysokości zadania i będą wspierać swoich magów. Przyszłość magicznej krainy, Bezkresji w dużej mierze zależy od owego kota, ptaka i żaby.

 

Szkoda, że książka powiela pewne schematy, ale w świecie fantastyki trudno o wyjątkowo oryginalną opowieść, a gra motywami może stać się ciekawą zagadką dla tropicieli kulturowych wątków. Niesamowity jest jednak fakt, że autorzy zadbali o to, by ich zwierzęce postacie były wyraziste, dopracowane, posiadające swój wyrobiony światopogląd i nie przeżywające naiwnej miłości nastolatków, dzięki czemu zarówno młodsi, jak i starsi czytelnicy nie znajdą w tekście nadmiaru patosu czy ckliwości, których tak dzisiaj dużo na rynku wydawniczym. Choć schemat jest prosty: dobro kontra zło, okazuje się, że obie strony mogą przybierać różne postaci, a walka o jasny, piękny świat rozgrywa się na wielu poziomach.

 

Mimo, że pewne wątki dla dorosłych okażą się proste i łatwe do odgadnięcia, trudno będzie znaleźć czytelnika, który po lekturze nie będzie pragnął własnego chowańca lub po prostu inaczej spojrzy na swoje zwierzę domowe i być może odkryje w nim pewną magię.

 

Dziękuję wydawnictwu Iuvi za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial