Dama Karo
-
Malarstwo, to sztuka, która zawsze mnie zachwycała... Kiedy odwiedziłam Luwr, to nie wiedziałam, w którą stronę mam patrzeć... A to wszystko przez to, że moja wiedza była zbyt mała! Jacek Brzozowski pokazał mi, jak wielkie znaczenie w odbiorze obrazów ma właśnie wiedza - na temat życia malarza i okoliczności, w jakich ów obraz powstawał! Dzięki takim informacjom zupełnie inaczej patrzymy na dzieła, bo możemy lepiej zrozumieć uczucia artysty i powód, dla jakiego tworzył.
W przypadku starych obrazów, kluczem do ich zrozumienia, częściej niż wizualny odbiór, bywa po prostu wiedza.
Głównym bohaterem książki jest Jean Paul Bernard – agent francuskiego wywiadu i jednocześnie pasjonat sztuki. Agentem stał się z przymusu, ale z przyjemnością bierze udział w akcji, która ma pomóc odnaleźć cenny obraz i zdemaskować złodzieja zabytków... Tym zaginionym dziełem jest obraz Matki Bożej z Guadelupe, któremu przypisuje się magiczną moc... Książka Jacka Brzozowskiego znacząco rozwija wiedzę czytelnika na temat tego dzieła sztuki, ze szczegółami opowiadając o tym, ile ten obraz kryje zagadek. Przekonajcie się sami, ja znałam tylko część tej niesamowitej historii.
Aby jednak rozwiązać zagadkę zaginięcia cennego dzieła sztuki agentom pomaga... Watykan! Kościół, to instytucja, która w naszym kraju ma niezmiernie istotne znaczenie i wysoką pozycję... Autor pokazuje, że nawet Kościół może być zakłamany! Myśleliście kiedyś o tym, co księża słyszą w konfesjonale i jak wielką moc mają ujawniane tam tajemnice? Autor to dostrzegł i kreatywnie wykorzystał... Właśnie informacje uzyskane przez duchownych są w książce tajną bronią i niewyobrażalną skarbnicą informacji.
Oczyma wyobraźni zobaczyłem setki przygarbionych analityków w habitach, ślęczących w zakamarkach Biblioteki Watykańskiej nad protokołami z pieczołowitością spisanymi przez spowiedników całego świata. W zasadzie mieli lub mogli mieć haka na każdego, Śledzili myśli, sumienia, pragnienia i czyny, nawet te jeszcze nie popełnione przez miliony, miliony ludzi. Olbrzymia kartoteka, kilometry akt osobowych. Prawdziwy rząd dusz.
Kolejnym atutem książki jest to, co lubię najbardziej - wiedza! Tym razem możemy dowiedzieć się więcej o dziełach sztuki, świecie techniki i najnowszych wynalazków oraz o Egipskiej rzeczywistości... Wszystko to sprawia, że książkę czyta się szybko i przyjemnie, a przy tym można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy.
Podczas lektury można wyczuć dużą inteligencję autora, połączoną z ciekawością poznawczą, wrażliwością (wyczuwalną przy niektórych pełnych romantyzmu, poetyckich opisach) i dużą wiedzą. Bardzo lubię i szanuję ludzi, którzy interesują się tym, co ich otacza i patrzą na świat szeroko otwartymi oczami... Dodatkowo autor łączy kryminał z książką akcji, a nawet romansem, co dodaje pikanterii i zwiększa zainteresowanie lekturą.
Autor w niekonwencjonalny sposób łączy wiedzę (o malarstwie, najnowszych możliwościach techniki, Kościele) ze zbrodnią i tajnym śledztwem... Dodatkowo zmusza również do refleksji na temat spowiedzi i coraz mniejszej anonimowości w dzisiejszym świecie techniki i komputeryzacji. To wszystko sprawia, że książka jest nie tylko ciekawa i wciągająca, ale również wartościowa!
W książce spotykamy najróżniejsze szpiegowskie technologie, sławne dzieła sztuki, kościelne tajemnice, miłosne uniesienia, różne kultury i przede wszystkim mnóstwo akcji, zagadek i grozy... Polecam wszystkim wielbicielom kryminałów i niecodziennych książek, które wnoszą coś więcej do naszego życia, niż tylko miłą do przeczytania fabułę.
Serdecznie dziękuję Autorowi - Jackowi Brzozowskiemu, za możliwość przeczytania książki!