Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Nieskończona Przestrzeń Snu

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Nieskończona Przestrzeń Snu | Autor: Jan Drożdż

Wybierz opinię:

Ursa

„Ludzie mogą bowiem istnieć bez snów, lecz ich życie staje się wówczas bezbarwne i pozbawione natchnienia. To dzięki snom potrafimy się wznosić na wyżyny swoich możliwości, prawdziwie tworzyć i kochać"

 

Każdemu znane jest słynne powiedzenie: „sen to zdrowie". Naukowcy z niezachwianą pewnością przekonują nas, iż ma on fundamentalne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania zarówno naszego ciała, jaki i umysłu. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy z tego, w jak dużym stopniu nasze senne marzenia mają wpływ na naszą rzeczywistość. A gdyby tak zabrano nam sny? Czy nasze życie nadal wyglądałoby tak samo? A może światu w najbliższym czasie grozi epidemia bezpłodności sennej?

 

Główną bohaterką „Nieskończonej przestrzeni snu" jest studentka piątego roku dreamologii na Uniwersytecie Marzeń Sennych, Nina Skowrońska. Pewnego dnia budzi się ona zaniepokojona z dziwnego snu, którego nie potrafi zinterpretować. Postanawia więc niezwłocznie skontaktować się ze swoim opiekunem naukowym, Andrzejem Tomaszewskim, aby skonsultować z nim zaistniałą sytuację. Jednak sprawa okazuje się na tyle poważna, iż profesor decyduje się na natychmiastowe zwołanie rady najwybitniejszych naukowców UMS. Po krótkiej naradzie szóstka profesorów dochodzi do zatrważających wniosków - Nieskończonej Przestrzeni Snów grozi zagłada. Należy więc jak najszybciej podjąć niezbędne kroki, aby uchronić ją przed unicestwieniem. Jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji wydaje się wyśnienie i przeniesienie do Świata Realnego nowej i niezależnej przestrzeni - Pałacu Luster. Ale jak to zrobić? Wszak nikomu to się jeszcze nie udało, a Siły Wiecznej Pustki tak łatwo się nie poddadzą...

 

Jak potoczą się dalsze losy naszych bohaterów? Czy uda im się uratować Nieskończoną Przestrzeń Snu? Czym w rzeczywistości jest Pałac Luster i jakie tajemnice w sobie skrywa?

 

Rzadko kiedy sięgam po literaturę science fiction, ponieważ nie są to moje klimaty, ale zaintrygowana opisem książki i urzeczona jej okładką postanowiłam wyjątkowo zmierzyć się z debiutancką powieścią Jana Drożdża, a że okazja jej przeczytania pojawiła się nader szybko, z tym większym entuzjazmem zabrałam się za lekturę. Teraz, po jej skończeniu, muszę przyznać, iż jestem pod ogromnym wrażeniem kunsztu literackiego autora. „Nieskończona przestrzeń snu" okazała się bowiem wspaniałą, dojrzałą i dopracowaną w prawie każdym calu powieścią. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza jej język - barny, żywy, obrazowy, miejscami poetycki. Autor doskonale włada piórem. Książka napisana jest naprawdę dobrym stylem, może nieco trudnym, ale na pewno nie nużącym, miejscami aż trudno uwierzyć, iż jest to debiut literacki. Tak sobie myślę, że skoro już pierwsza powieść Jana Drożdża trzyma tak wysoki poziom, to tkwi w nim naprawdę ogromny potencjał i na pewno niejednokrotnie jeszcze nas zaskoczy. Autor już od pierwszych stron zadziwia czytelnika niezwykle precyzyjnym i drobiazgowym opisem miejsc, rzeczy i osób, przez co odbiorca jest sobie wstanie bez problemu wyobrazić wszystko, co dzieje się w powieści. Ja dzięki temu nie miałam żadnego problemu z wczuciem się w role poszczególnych bohaterów. Co prawda nie ma tu wartkich, zaskakujących zwrotów akcji ani zabawnych dialogów, to jednak fabuła wciąga już od pierwszych stron i intryguje do samego końca. Jan Drożdż umiejętnie buduje klimat niepewności, powoli ujawnia kolejne fakty, nie pozwalając na zbyt szybkie odkrycie prawdy. Natomiast jeśli chodzi o bohaterów to wykreowani zostali oni w całkiem ciekawy i różnorodny sposób. Każdy z nich ma tutaj do odegrania swoją konkretną i niepowtarzalną rolę, choć jak dla mnie miejscami są oni zbyt wyidealizowani i wszystko zbyt łatwo im przychodzi. Nie są to postacie z rodzaju tych, z którymi czytelnik się z żywa, i z którymi żal mu się rozstawać. Ale w związku z tym, iż jest to pierwsza powieść autora, to można mu to wybaczyć ;)

 

Reasumując „Nieskończona przestrzeń snu" to świetnie napisana powieść, która według mnie spokojnie zadowoli nawet najbardziej wymagających czytelników gatunku science fiction. Polecam ją nawet tym, którym z fantastyką naukową do tej pory było nie po drodze.

„Wydarzenia pierwszych lat naszej egzystencji w sposób niezniszczalny odmalowują się na płótnie życia i na nic zdadzą się próby upartego zamalowania albo sięgania po inny, nie nam przecież pisany kawałek materiału. Pod wierzchnią warstwą zawsze kryje się prawdziwy obraz nas samych, nie jesteśmy w stanie tego zmienić"

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial