Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Księżycowe Zaklęcia

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 4 votes
Akcja: 100% - 4 votes
Wątki: 100% - 5 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 9 votes
Klimat: 100% - 5 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 7 votes

Polecam:


Podziel się!

Księżycowe Zaklęcia | Autor: Diane Ahlquist

Wybierz opinię:

Agnes Recenzentka

Zdarzyło Wam się kiedyś lunatykować lub mówić przez sen w trakcie pełni księżyca? Poczuliście, że drastycznie zmienia się Wasz nastrój na dużo gorszy albo lepszy? Poczuliście siłę, może odwagę, by zrobić coś, czego wcześniej nie byliście w stanie zrobić? Nie od dziś wiadomo, że księżyc ma wpływ na przyrodę, a co za tym idzie – także ludzi. Jedni są mniej podatni, inni bardziej i bardzo często bywa tak, że ludzie nie czują żadnego wpływu, choć on istnieje. Nie jest to bynajmniej zasługa wierzeń lub też braku wiary, tylko siły natury. Dlatego bez względu na to, czy ktoś wierzy w moc księżyca czy nie, jeśli odczuwa jego wpływ, może próbować sięgać po literaturę taką jak ta.

 

„Księżycowe zaklęcia" to książka o sposobach wykorzystywania poszczególnych faz Księżyca na swoją korzyść. Autorka tego swoistego podręcznika, Diane Ahlquist, podzieliła go na cztery części: „Jak przygotować się do zaklęcia", „Tworzenie magicznej atmosfery", „Zaklęcia" oraz „Latarnie światła". Owszem, tę książkę należy potraktować bardzo dosłownie. Osobiście myślałam na początku, że charakterystyczny tytuł jest dość metaforyczny, jednak gdy rozpoczęłam lekturę szybko okazało się, że bardzo się w tej kwestii pomyliłam. Autorka naprawdę przekazuje czytelnikowi instrukcje do magicznych zaklęć. Czy to trochę nie przeraża? Cóż, przyznam, że mnie nieco odepchnęły od pomysłu wykorzystania ich w rzeczywistości pewne fragmenty, które niepokojąco przypominały praktykowanie Voodoo. Na przykład w zaklęciu, które ma pomóc uwolnić się od innej osoby, autorka nakazuje zaopatrzyć się w potrzebne do wykonania zaklęcia przedmioty, w tym opisuje jak stworzyć właśnie taką kukiełkę. Innym razem przedstawia instrukcję stworzenia kręgu księżycowego, z konkretnym opisem w jaki sposób przechodzić przez utworzone kręgi i co w trakcie tego marszu oraz po nim mówić i robić. Powyższy opis od razu skojarzył mi się z filmami, w których czarownice tańczą i biegają wokół ogniska, czy też kotła, wykrzykując przy tym odpowiednie zaklęcia i zdania. Już sam spis treści wydaje się niepokojący – gdzie rzucać zaklęcia, jak je rzucać, w jakim celu, jakie rzeczy są potrzebne do zaklęć, odpowiedni czas do ich rzucania... Potrzebnymi elementami, które szczegółowo zostały opisane w drugim rozdziale są między innymi: świece, kadzidła, kryształy i kamienie, a na końcu tego rozdziału umieszczono instrukcję do utworzenia osobistego ołtarza. Same zaklęcia również przypominają te wykorzystywane w filmach – przyciąganie kochanka, bratnia dusza, awans, płodność, miłość, dobre zdrowie... Brakuje tylko magicznego zaklęcia na wieczną urodę albo odmłodzenie o dobrych kilkanaście, kilkadziesiąt lat i książka mogłaby służyć za rekwizyt filmowy. Z tą różnicą, że tutaj wszystkie zaklęcia i czary są traktowane niebywale poważnie, a autorka utworzyła ten podręcznik z myślą o tych, którzy naprawdę wierzą w ich sprawczą moc. Obojętnie jak sarkastycznie podchodzi się do tematu jeśli ktoś w to nie wierzy, można się śmiać z gaszenia świateł i rzucania przed siebie opisanych ziół, ale niektórzy będą próbowali wykorzystać te sposoby naprawdę. Pytanie tylko – czy jest to bezpieczne dla psychiki?

 

Osobiście nie wierzę w żadne zaklęcie, które zostało tu opisane, chyba że mowa o pozytywnych afirmacjach i sile placebo. Mój biologiczny umysł wierzy jedynie w siłę własnej psychiki, a jeśli ktoś uwierzy, że świece i odpowiednie zapachy pomogą mu w dopięciu swego, tak się może faktycznie stać. Równie dobrze ktoś może wierzyć, że świece są niepotrzebne, ale jeśli często będzie sobie powtarzał „zaklęcia", one również mogą stać się prawdą. Wszystko zależy od ludzkiej psychiki. Oceniam jednak książkę, a nie cudze wierzenia i muszę przyznać, że podręcznik jest dość dokładny. Czynności zostały opisane krok po kroku, uwzględniając czas przed rzuceniem zaklęcia, w trakcie jego rzucania i po nim. Wskazano przy tym konkretne efekty pożądane, wyjaśniono czego należy unikać oraz jaki jest cel wybrania tego, a nie innego zaklęcia. Wiadomo jednak, że z niczym nie można przesadzać, a podczas czytania tej książki miałam w głowie charakterystyczny śmiech filmowych wiedźm i nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że przechodzę do zupełnie innego wymiaru, który był ponad moje siły. Podsumowując, tę książkę polecam jedynie zainteresowanym oraz tym, którzy prawdziwie wierzą w to, że takimi zaklęciami mogą polepszyć swoje życie. Pozostali mogą bez wyrzutów sumienia omijać tę książkę z daleka.

 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Sztukaterowi oraz Studiu Astropsychologii.

Obsesja Kasiulka

Kolejna pozycja z gatunku astropsychologii zawitała do mojej biblioteczki. Tym razem to Księżycowe zaklęcia pióra Diane Ahlquist. Opis na okładce brzmi dość zachęcająco:

 

Dzięki wykorzystaniu mocy Księżyca:
- spotkasz życiowego partnera
- przyciągniesz pieniądze
- zyskasz zdrowie
- pozbędziesz się nękających cię problemów
- uwolnisz się od nałogów
- ochronisz siebie i bliskich

 

Zawsze mnie interesowała ta tajemnicza sfera i zastanawiałam się czy faktycznie Księżyc ma taki wpływ na nasze życie i dodatkowo możemy go wykorzystać dla naszych korzyści.

 

Księżyc zwany „Srebrnym Globem", to jedyny naturalny satelita Ziemi, który codziennie zmienia swój kształt, co wpływa na zjawiska ziemskie. Księżyc był uznawany za mocne źródło już od setek lat przez inne cywilizacje, co powodowało, że żyły one zgodnie z jego fazami. I tak jak kiedyś tak i teraz ta specyficzna „magia" Księżyca przetrwała i jest wykorzystywana do polepszenia naszego życia.

 

Diane Ahlquist jest profesjonalną mówczynią i osobą obdarzoną wspaniałą intuicją. Współpracowała z wieloma prywatnymi detektywami i policją nad rozwiązywaniem spraw kryminalnych. Jej prawdziwą pasją jest księżyc i jego oddziaływanie na człowieka.

 

Autorka w swojej książce skupiła się na pięciu fazach Księżyca: pełnia, Księżyc ubywający, nów, nowy Księżyc, Księżyc ubywający. Dość skrupulatnie opisuje podstawowe energie i charakteryzuje każdą z faz, w jakiej Księżyc się znajduje.

 

Książka podzielona jest na cztery części. W pierwszej – jak przygotować się do zaklęcia – w którym skupia się na tym jak należy przeprowadzać zaklęcia, gdzie je rzucać, w jakim celu je przeprowadzać. Wspomina o czasie, który jest najlepszy do tego rodzaju zaklęcia oraz wymienia rzeczy, które są potrzebne, aby zaklęcie przeprowadzić.

 

Rozdział drugi – tworzenie magicznej atmosfery – gdzie poznajemy magiczne wzmacniacze i narzędzia magiczne. Rozdział trzeci – zaklęcia – tu autorka skupia się na zaklęciach na konkretne sytuacje dotyczące zdrowia, miłości, kariery/pracy, zaklęciach przeznaczonych tylko dla kobiet, oraz tylko dla mężczyzn, na duchowość, oraz różne inne zaklęcia. W ostatnim czwartym rozdziale autorka mówi o latarniach światła, czyli astrologii chińskiej, numerologii oraz astrologii zachodniej.

 

Sięgając po tę lekturę byłam pewna, że temat będzie potraktowany trochę „po łepkach", a okazało się, że jednak autorka mocno się do niego przygotowała. Jednak spowodowało to, że rozdział trzeci nużył mnie już po jakimś czasie. Każda poruszana przez nią kwestia była opisywana w ten sam sposób, dość drobiazgowo, a wystarczyło skomponować go w formie tabelki gdzie do konkretnego zagadnienia dopasowany byłby rytuał, kamień, kolor, zapach. A tak powstał rozdział na zasadzie kopiuj/wklej gdzie wiele zdań jest powielonych i tak naprawdę robiących tylko „objętość" dla tekstu.

 

Mam już za sobą kilka pozycji z wydawnictwa Studio Astropsychologii i stwierdzam jednogłośnie, że to nie jest pozycja dla mnie. W pewnym momencie miałam wrażenie, że przedstawione zaklęcia są tymi, które mogą wzmocnić nas jedynie psychologicznie, a nie będą oddziaływać na naszą rzeczywistość. Szukałam raczej czegoś z pogranicza kultury słowiańskiej, tak jak to wyglądało od początku, a dostałam coś na skraju magii dla dzieci. Nie wiem, może nie rozumiem przekazu, całej tej otoczki tego zagadnienia, jednak oczekiwała całkiem innej lektury, a na Księżycowych zaklęciach zawiodłam się całkowicie.

 

Czy Księżycowe zaklęcia, porady, jakie znajdują się w tej książce są prawdziwe? Pozostało jedynie zadać sobie pytanie, czy wierzymy w takie rzeczy. Ja Diane Ahlquist niestety nie uwierzyłam.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial