Sam Robię Zabawki Dla Mojego Kota | Autor: Katharina Rotter

Kolorowo, przyjemnie, skutecznie, dokładnie i zabawnie. Pięć słów, które idealnie określają książkę „Sam robię zabawki dla mojego kota" Kathariny Rotter. Spośród tysiąca książek dla miłośników kotów, właśnie tę konkretną kupiłabym dla swojego dziecka. Powodów jest wiele. Od barwnych stron, przez ilustracje, po same opisy życia kotów i instrukcje opieki.

Zacznę od strony technicznej. Książka została wydaja w twardej oprawie z kredowym papierem w środku. Całość jest kolorowa, dopasowana idealnie do dziecięcego gustu. Czcionka jest duża i wyraźna, spis treści tęczowy i przykuwający wzrok. Każda strona opatrzona jest przepięknymi ilustracjami wykonywanych przedmiotów, dzieci i pupili. Co natomiast skrywa treść? Przede wszystkim instrukcje do wykonania ładnych i prostych przedmiotów dla kotów i nie tylko – znajdują się tu: ulubiona koszulka z kotem, ramka i album na zdjęcia, poduszki, punkt obserwacyjny, hamak, kocyk, drapak dla kotów oraz całe mnóstwo zabawek, także dla pupili. Wszystkie przedmioty są łatwe do wykonania i tylko przy niektórych potrzebna by była mała pomoc rodziców lub opiekunów. Jednak na tym książka się nie kończy – zawiera dużo więcej, bowiem autorka umieściła w niej najistotniejsze informacje dotyczące kotów i opieki nad nimi. To swego rodzaju przewodnik posiadania kota dla tych, którzy dopiero planują przygarnąć zwierzę i tych, którzy już je mają, a wszystko to zawarte w pigułce. W środku można znaleźć wiele ciekawostek, takich jak mowa ciała kotów, ich tryb życia, czy wykorzystywane zmysły. Autorka opisuje w jaki sposób zapewnić kotom komfort podczas jedzenia i spania, wyjaśnia ile godzin snu potrzebują te zwierzęta i dlaczego tak się dzieje. Wspomina również o prawidłowym karmieniu, wymieniając rzeczy, które można dawać kotom i te, które są stanowczo zabronione. Nie owija przy tym w bawełnę, przedstawiając koty takimi, jakie one faktycznie są – jasno mówi, że każdy kot chodzi własnymi ścieżkami i tak naprawdę nie można go zdyscyplinować. Są to zwierzaki, które co najwyżej mogą przyzwyczaić się do ludzkiego trybu życia, ale jednocześnie – jeśli człowiek dobrze się nimi opiekuje – okazują prawdziwą wdzięczność. Informacje są krótkie i treściwe, nie trzeba poświęcać im wiele czasu, ale pamięta się ich treść, co przecież jest najistotniejsze. Całość zakończono krótkim opisem akcji charytatywnej na rzecz schronisk, w której dzieci mogą brać czynny udział, wspomagając przy tym zwierzęta. Namawia się do tworzenia teatrzyków lub stoisk dotyczących kotów w szkołach, by później zebrane pieniądze przekazać pobliskim schroniskom.

Tak jak wspomniałam, książka jest doskonała pod każdym względem. Czytając ciekawostki, które dla mnie, miłośniczki kotów, były już znane, nie doszukałam się żadnych błędów czy niedopowiedzeń. Wskazówki są klarowne i jak najbardziej prawdziwe, a wszystkie zabawki z całą pewnością sprawią przyjemność zarówno dzieciom, jak i pupilom. Barwne stronnice książki i wspaniałe zdjęcia kotów małych i dużych zachwycą niejedno dziecięce (i nie tylko!) oko. Zachęcam więc do zapoznania się z tą książką – warto dowiedzieć się nowych rzeczy o kotach, bądź przypomnieć sobie o niektórych ciekawostkach. Książka będzie doskonałym prezentem dla tych, którzy dopiero zastanawiają się nad przygarnięciem kotów. Polecam!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Sztukatorowi oraz Wydawnictwu Jedność dla dzieci.