Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Masaż Uzdrawiający Dotyk

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Łucja Legun
  • Tytuł Oryginału: Masaż Uzdrawiający Dotyk
  • Gatunek: MedynaZdrowiePoradniki
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 160
  • Rok Wydania: 2015
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 145 x 205 mm
  • ISBN: 9788364278600
  • Wydawca: Vital
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Białystok
  • Ocena:

    6/6

    2,5/6

    3/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Masaż Uzdrawiający Dotyk | Autor: Łucja Legun

Wybierz opinię:

Pani M

Kto z nas nie chciałby po ciężkim dniu zaznać kojącego masażu, który przyniesie ulgę obolałym mięśniom? Niestety, taka przyjemność u specjalisty trochę kosztuję i nie każdy może sobie na nią pozwolić tak często, jakby tego chciał? A gdyby tak nauczyć kogoś bliskiego jak robić masaż? Niewykonalne? Wcale nie. Łucja Legun stworzyła poradnik, który nie tylko przybliży tę sztukę laikom, lecz także uzupełni wiedzę osób zajmujących się na co dzień masowaniem innych ludzi.

 

Książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza z nich opisuje teorię, jaką powinno się znać, zanim przystąpi się do masowania. Rysunki zawarte w niej pokazują między innymi to, na jakim odcinku ciała odczuwamy bóle związane z chorymi narządami wewnętrznymi. Z rysunków można dowiedzieć się także tego, jak na bodźce zewnętrzne reaguje obwodowy i ośrodkowy układ nerwowy. Znajduje się tu także obszerny wykaz olejków stosowanych do aromaterapii wraz z informacjami na temat tego, jak został on stworzony i do czego się go używa. Przy niektórych z nich pojawia się także ostrzeżenie dla alergików, by z niego nie korzystali.

 

Druga część uczy tego, jak dotykać drugą osobę by nie zrobić jej krzywdy, lecz sprawić przyjemność. Bardzo pomocne są rysunki pokazujące ruch ręki. Czytelnik dowie się nie tylko tego, jak wykonać masaż pleców, ale nauczy się także technik, które można zastosować na innych częściach ciała tak, by zachowały zdrowy i młody wygląd.

 

Zawsze podziwiałam masażystów. Ich cierpliwość do pacjentów oraz wkładane w pracę serce. Zanim sięgnęłam po Masaż – uzdrawiający dotyk, myślałam, że nigdy nie będę w stanie nauczyć się tego, jak poprawnie wykonywać masaż. Łucja Legun w bardzo przystępny sposób opisała to w swojej książce. Wspominałam już o tym, ale powtórzę to raz jeszcze – pomocne są rysunki. Nie pojawiły się tu tylko po to, żeby urozmaicić publikację. One pokazują, w jakim kierunku powinna zmierzać ręka, by masaż odniósł zamierzony efekt. Dzięki nim wiadomo też gdzie masować przy danym rodzaju bólu.

 

Moje oczy rozszerzały się ze zdziwienia coraz bardziej, gdy czytałam o olejkach do aromaterapii. Nie miałam pojęcia, że jest ich aż tyle. Czytając o ich właściwościach, dowiedziałam się, jaki olejek jest dla mnie najlepszy. Teraz pozostaje mi tylko poszukać go w odpowiednim miejscu, kupić go i nauczyć swojego partnera jak robić masaż. Na pewno pomoże mi w tym pozycja autorstwa Łucji Legun.

 

Warto zapoznać się z tą książką. Na 150 stronach przekazuje ona czytelnikom niemalże wszystko to, co powinni wiedzieć na temat masażu i aromaterapii. Teoria uzupełniona jest praktyką. Ciało ludzkie potrzebuje czasem odprężenia. Warto nauczyć się, w jaki sposób można mu je zapewnić.

 

Myślę, że na zakup tej książki powinny zdecydować się pary. Partnerzy mogliby wspólnie przejść przez lekturę i zaprezentować potem swojej drugiej połówce czego się z niej nauczyli. Kobieta mogłaby rozmasować obolały kark mężczyzny po tym, jak on wróci zmęczony z pracy. On znów mógłby wieczorem masażem podziękować jej za to, że ugotowała mu obiad czy wyprasowała koszulę. To byłoby miłe zakończenie dnia. Warto sprawić przyjemność sobie i osobom, które kochamy. Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić tę książkę. Wierzę w to, że żaden czytelnik nie pożałuje tego zakupu.

Agnes Recenzentka

Kto nie pomyślał choć raz „przydałby mi się porządny masaż", ten nie żyje w XXI wieku. Dzisiejsze czasy powinny zostać okrzyknięte wiekiem stresu, problemów i chorób. Każda osoba, niezależnie od wieku, żyje w stresie, czy jest tego świadoma, czy nie. Nie każdy jednak ma czas, chęci i pieniądze, by korzystać z zabiegów relaksacyjnych. Są one drogie i trzeba korzystać z nich wiele razy, by poczuć różnicę. Dlatego tak często sięga się po książki uczące masażu, by móc je wykorzystywać bez niepotrzebnego wydawania pieniędzy, chyba że właśnie na ową literaturę. Później wystarczy tylko nauczyć się odpowiednich technik i... gotowe?

 

„Masaż: uzdrawiający dotyk. Techniki na młodość, witalność i zdrowie" – pierwsza książka z opisem autorskiego masażu limfatycznego, czyli jak stworzyć książkę o masażu, w której brakuje masażu. Okładka przyciąga wzrok, a opis z tyłu woła i krzyczy, by jak najszybciej sięgnąć po tę książkę, gdyż jest to niesamowity podręcznik dla laików i profesjonalistów. Co więcej, autorka tłumaczy wpływ masażu na różne układy i skórę, włączając do tego aromaterapię i prezentując najlepsze olejki eteryczne. Po ostatnim zdaniu wszyscy idą kupić książkę. „Niezależnie, czy szukasz zdrowia, relaksu, czy młodości, techniki z tej książki Ci to zapewnią". Otóż nie. Poczułam się oszukana, ponieważ nie otrzymałam książki uczącej masażu, a zwyczajny, nieco ubogi podręcznik do biologii. Autorka podzieliła książkę na dwie części: teoretyczną i praktyczną. Wstępami do konkretnych podrozdziałów – zmysłu dotyku, węchu, opisu olejków eterycznych – są wiersze. Łucja Legun wykorzystuje je jako rozpoczęcie rozważań nad zagadnieniami, które przy okazji są poruszane w poezji. Przyznam szczerze, że nie tego się spodziewałam po książce, która miała uczyć o masażu z różnych punktów widzenia. Oczywiście czytelnik nie mógłby dowiedzieć się konkretów, jeśli nie zna podstaw, zatem autorka umieściła krótki opis tego, co można znaleźć w każdym podręczniku do przyrody i biologii – zmysł dotyku poprzedza przekrój skóry, jej funkcje i elementy, by przejść do budowy neuronu. Wstępem do podrozdziału o olejkach eterycznych jest budowa nosa i krótki opis, który objaśnia w jaki sposób zapach przechodzi przez receptor węchowy i tak dalej, i tak dalej. Wszędzie tam gdzie pojawiają się układy, tam musi być opis biologiczny. Bodźce, hormony, akcje i reakcje. Całe wnętrze człowieka. Doskonale rozumiem umieszczenie w książce ludzkiego szkieletu i szczegółowy opis funkcji każdego kręgu kręgosłupa – to jest rzecz najpotrzebniejsza oraz najistotniejsza przed rozpoczęciem stosowania technik masażu, podobnie jak opis układu nerwowego. Jednak pozostałe opisy w moim odczuciu były całkowicie niepotrzebne.

 

Część praktyczna nie okazała się lepsza od teoretycznej. Jeśli autorka zapewnia o bogato ilustrowanej książce, powinna owe ilustracje w niej zamieszczać. Jednak Łucja Legun przeszła do opisu meridian, umieszczając w tej części więcej opisów niż obrazków. Owszem, co jakiś czas się pojawiały, ale przedstawiały jedynie punkty charakterystyczne na ciele człowieka, lub kierunek kołowego masażu w konkretnych miejscach. Niestety opisy energii (energia meridianu płuc, jelita grubego, żołądka, serca, etc.) również były rozległe. Autorka przed wyjaśnieniem na jakie schorzenia może pomóc konkretny masaż, musiała najpierw wyjaśnić jakie są funkcje owych płuc, jelit, żołądka... Rysunki natomiast najczęściej pojawiały się po to, by pokazać fragment danego meridianu na ciele.

 

Podsumowując, nie można nikomu zarzucić, że nie jest to pierwsza książka z opisem autorskiego masażu limfatycznego – jest to jak najbardziej prawdą. Jednak dużo korzystniej byłoby nazwać tę książkę aromaterapią, albo wpływem aromatu na ciało człowieka, ponieważ to na tym aspekcie autorka skupiła się najbardziej. Jako przewodnik po budowie człowieka, jego wnętrzu, kompendium wiedzy o meridianach i punktach charakterystycznych w ciele człowieka, książka jest jak najbardziej godna uwagi. Jako podręcznik do nauki masażu – niestety nie. Dlatego też polecam ją przede wszystkim tym, którzy zamierzają dopiero rozpocząć zagłębianie się w sztukę masażu i posłużą się ową książką jak wstępem do nauki konkretnych technik.

 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Sztukaterowi oraz Wydawnictwu Vital.

Obsesja Kasiulka

Któż z nas po ciężkim dniu w pracy czy szkole nie ma ochoty na chwilę wyciszenia, odpoczynku, masażu. Jedni posiadają pewnego rodzaju blokadę i nie pozwalają się dotknąć obcym osobom, są również tacy jak ja, którzy łakną dotyku i taki masaż staje się dla nas ukojeniem. Tak naprawdę nigdy nie poddałam się takiemu profesjonalnemu masażowi, ale gdyby tylko nadarzyła się okazja, zdecydowałabym się bez zastanowienia. Dlatego tez chętnie sięgnęłam po lekturę pióra Łucji Legutko Masaż uzdrawiający dotyk, aby chociaż po części zaznajomić się z ta techniką i wiedzieć, czego mogę oczekiwać po takiej terapii.

 

Masaż uzdrawiający dotyk to zaledwie 160 stronicowa pozycja, która składa się z dwóch głównych rozdziałów: części teoretycznej i praktycznej. W pierwszej części autorka skupiła się na zmysłach węchu i dotyku, technikach masażu, na tym jak masaż wpływa na nasze ciało na każdy układ naszego organizmu, opisała najczęściej używane olejki do masażu oraz wspomniała o meridianach i punktach ciała szczególnie podatnych na masaż.

 

Druga część praktyczna to rozróżnienie masażu limfatycznego, shiatsu, refleksoterapia, masaż punktowy twarzy i zabiegi redukujące stres. Tak część uzupełniona jest w ilustracje określające punkty, w których należy rozłożyć nacisk rąk przy masażu.

 

Łucja Legun - magister kosmetolog, absolwentka Uniwersytetu Medycznego na Wydziale Farmaceutycznym w Łodzi. Ukończyła kursy z Ajurwedy, kursy psychosomatycznych metod leczenia chorób nowotworowych dr C. Simontona, kurs z Immunologii Klinicznej w Katedrze Immunologii Uniwersytetu Medycznego. Autorka książki: „Masaż uzdrawiający dotyk. Techniki na młodość, witalność i zdrowie". Od lat prowadzi swój gabinet kosmetyczny. Wykładowca akademicki Bielskiej Wyższej Szkoły im. J. Tyszkiewicza gdzie prowadzi zajęcia dydaktyczne w oparciu o swoje autorskie programy w ramach pracowni Odnowy Biologicznej. Specjalizuje się w masażach Schiatsu, akupresura twarzy, a także aromaterapii. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Aromaterapeutycznego. Z pasją wdraża swoje pomysły i innowacje do programów edukacyjnych, dotyczących pielęgnacji ciała, umysłu i ducha. Interesuję się szeroko pojętym pięknem, zdrowiem
i dobrostanem. Żyje i pracuje zgodnie z hasłem „w zdrowym ciele zdrowy duch".

 

Niestety nie tego oczekiwałam po książce. Pomijając część czysto teoretyczną w części praktycznej zabrakło mi realistycznych zdjęć, ułożenia dłoni na ciele. Książka jest bogata w czarno-białe rysunki wykonane przez Irenę Klonowską-Piekszę.

 

Autorka zwraca uwagę na to, kiedy można wykonywać masaż, a kiedy jest on niewskazany, jakie olejki najlepiej wykorzystywać, a jakie są zabronione dla kobiet w ciąży. W książce Łucja Legun opisuje ponad 30 olejków, to jak są wytwarzane i wykorzystywane.

 

Trudno mi jednoznacznie stwierdzić czy ten poradnik spełnił moje oczekiwania. Po części pewnie tak, jednak tyczy się to jedynie części teoretycznej, natomiast w części praktycznej zabrakło mi wcześniej wspomnianych realistycznych zdjęć, gdyż czarnobiałe rysunki nie do końca do mnie przemawiają.

 

Czy warto się zapoznać z tą pozycją? Tak, gdyż sama wiele wyciągnęłam z zagadnienia aromaterapii, nie wiedząc, że istnieje tak wiele olejków, a czytając dogłębnie o ich właściwościach wiem już, które mogą mi się spodobać i pomóc w niektórych dolegliwościach.

 

Książkę polecam wszystkim tym, którzy są zainteresowani dotykiem samym w sobie. Znajdziemy tu informacje z zakresu refleksoterapii i odmładzającego masażu twarzy – bo któżby z nas nie chciał zatrzymać czasu? Masaż i aromaterapia znana jest od dziesiątek lat, możemy podejść do tych zagadnień w sposób tradycyjny lub też połączyć go z nowoczesnymi metodami.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial