Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Opowieści Wigilijne

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Karol Dickens
  • Tytuł Oryginału: A Christmas Carol In Prose. A Ghost Story Of Christmas; The Haunted Man And The Ghost’s Bargain. A Fancy For Christmas-Time
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Jerzy Łoziński
  • Liczba Stron: 268
  • Rok Wydania: 2014
  • Wymiary: 140 x 205 mm
  • ISBN: 9788377852934
  • Wydawca: Zysk i S ka
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Poznań
  • Ocena:

    6/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Opowieści Wigilijne | Autor: Karol Dickens

Wybierz opinię:

Ewa Chani Skalec

Z "Opowieściami wigilijnymi" Dickensa – śmiem twierdzić – każdy się w jakiś sposób zetknął. Książka została wydana niemalże 170 lat temu i nadal zachwyca. Czym? Naturalnością narracji, pięknym językiem, elegancją wiktoriańskiej Anglii, magią Świąt i ciepłem bijącym z każdej niemal strony (pomijając te, gdy przenikliwy mróz chwyta za serce, jak np. w chwili, kiedy stoimy nad grobem głównego bohatera).

 

Zacznijmy jednak od początku – dla tych, którzy jakimś dziwnym trafem nie widzieli żadnego filmu, a i książka nie przeszła przez ich ręce (choć naprawdę trudno mi w to uwierzyć). Mroźna zima, śnieg wokoło, przedświąteczna gorączka, a w tym tłumie rozentuzjazmowanych ludzi, którzy cieszą się ze zbliżającej się Wigilii – Scrogge. Ebenezer Scrooge – bogaty przedsiębiorca, dla którego jedyną cnotą jest bogactwo, a przelicznikiem wszystkiego – pieniądz. Wszystko w księgach musi się zgadzać, na wszystkim należy oszczędzać, a świąteczne nastroje oczywiście temu nie sprzyjają. Dzieci oczekujące na prezenty, dorośli z utęsknieniem myślący o świątecznym indyku i puddingu, grom organizacji charytatywnych, które w grudniu zbierają datki na co biedniejszych mieszkańców Londynu. O nie! To nie jest klimat dla Ebenezera. On czegoś takiego nie uznaje – Święta są niepotrzebną bzdurą (słynne już "humbug", które w nowym wydaniu pozostawiono bez tłumaczenia) i jedynie generują koszty.
W kantorku Scrooge'a pracuje Bob Cratchit – ojciec licznej rodziny – który zarabia przysłowiowe grosze. Marznie przy pulpicie i marzy o tym, by choć odrobinę rozpalić w kominku, jednak szef się na to nie godzi. Świąteczną atmosferę próbuje wprowadzić do życia swego wuja również Fred, jego bratanek – niestety od lat bezskutecznie.

 

Wszystko to ma się wkrótce zmienić za sprawą pojawienia się w domu Ebenezera... duchów. Najpierw odwiedza go upiór jego – dawno już zmarłego – wspólnika, Jakuba Marleya i przepowiada mu równie ciężki los w zaświatach, jeśli nie zmieni swego życia i nie przestanie wszystkiego przeliczać na funty. Zapowiada również wizytę trzech kolejnych duchów, które mają za zadanie pokazać Scrooge'owi Święta minione, obecne i przyszłe. Zaczyna się nocna wędrówka głównego bohatera.

 

Co zobaczy i jak zareaguje na trudną sytuacje rodziny Cratchitów i samotny grób z jego własnym nazwiskiem, nad którym nikt się nie pochyla? Czy zatwardziały materialista i przeciwnik Bożego Narodzenia będzie potrafił się zmienić? Nietrudno się domyśleć, że owszem, jednak czytając "Opowieści wigilijne" (nawet – jak ja – po raz któryś w życiu) nie raz uronimy łezkę wzruszenia i smutku, nie jeden raz na naszych twarzach pojawi się nieśmiały uśmiech i przynajmniej kilka razy zastanowimy się, co tak naprawdę jest w życiu ważne.

 

Powieść Dickensa pozostaje nadal w stu procentach aktualna. Kto wie, czy nawet nie bardziej, niż w chwili, gdy ją pisał. Coraz bardziej bowiem liczy się w naszym życiu pieniądz, a coraz mniej międzyludzkie relacje i zwykła gotowość niesienia pociechy i pomocnej dłoni. "Opowieści wigilijne" przypominają nam o tym, że Boże Narodzenie to nie tylko zapełniony pysznościami stół i duża góra prezentów pod choinką (na którą niejednokrotnie wydajemy więcej, niż nas stać), ale przede wszystkim – bycie z bliskimi i dzielenie się z nimi swoim – nawet niewielkim – szczęściem.

 

Nowe wydanie, które możemy nabyć dzięki wydawnictwu Zysk i S-ka jest fantastyczne. Oprawa graficzna powali na kolana każdego, a wykorzystanie oryginalnych ilustracji autorstwa Johna Leecha to cudowny prezent dla każdego czytelnika. Twarda oprawa z obwolutą dają przedsmak uczty, na jaką zabiorą nas panowie Dickens i Leech. Zresztą nie tylko ilustracje, ale całe opracowanie graficzne należy szczerze pochwalić. Oddaje ducha dziewiętnastowiecznej powieści. Grube, delikatnie pożółkłe karty i kreślone złotym atramentem numery stronic są swoistą wisienką na tym bożonarodzeniowym puddingu.

 

Nic dodać, nic ująć. To jeden z najładniejszych prezentów świątecznych, jaki może dostać w tym roku mol książkowy.

 

Książkę przeczytałam dzięki życzliwości Wydawnictwa Zysk i S-ka.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial