Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dar Julii

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Dar Julii | Autor: Tahereh Mafi

Wybierz opinię:

Lilien

Serię o przygodach Julii Ferrars, zna chyba każdy. Nic, więc dziwnego, że trzeci tom był wyczekiwany z taką zawziętością. Nic, więc też dziwnego, że i ja go szalenie wyczekiwałam, a gdy tylko miałam sposobność, od razu zaczęłam czytać.

 

Punkt Omega został zniszczony. Większość ludzi zginęło. Pozostali pozostają w ukryciu. Kenji, Adam, James i cała reszta "nadprzyrodzonych" - od tej pory ich domem jest stare mieszkanie Adama, gdzie walczą z przeciwnościami losu o kolejny dzień życia. Wszyscy za wyjątkiem Sary i Sonyi, które porwane i przetrzymywane przez Andersona w jednej z jego kryjówek i samą Julią, która znalazła się nie gdzie indziej, jak w rękach Warnera. I to dość dosłownie. Dziewczyna zmaga się z zupełnie nową sytuacją i uczuciami, jakimi darzy obu braci. W dodatku wie, że tylko ona może zatrzymać Komitet Odnowy i zniszczyć Andersona. Ale aby tego dokonać, potrzebuje pomocy kogoś, komu nigdy nie potrafiła zaufać – Warnera. Podczas współpracy z nim przekona się, że nie wszystko, co wie o nim i o Adamie, jest prawdą. Od tej pory zaczyna się prawdziwa walka nie tylko o życie, ale i przyjaźń, miłość i przede wszystkim prawdę...

 

"Jesteśmy jak otwarcie i zamknięcie cudzysłowu, jak cudze słowa dożywotnio na siebie skazane. Więźniowie życia, którego żadne z nas nie wybrało."

 

Gdybym miała porównać "Dar Julii" do poprzednich dwóch części, to jedyne, co mogę powiedzieć, to, to, że zdecydowanie upodobałam sobie ten tom, aniżeli pozostałe. W porównaniu do niego wychodzą one po prostu blado. A na to wszystko składa się kilka dość istotnych i kluczowych czynników.

 

"Najwięcej dowiadujemy się o ludziach właśnie wtedy, kiedy czasy są ciężkie."

 

Po pierwsze - fabuła. Nareszcie się coś dzieje. Nie, żeby poprzednie tomy były nudne, jak flaki z olejem, ale tutaj akcja goni akcję i nie sposób się nudzić. Jeden wątek nakręca drugi, przez co czyta się naprawdę szybko, i nie dość, że treść potrafi nieźle pochłonąć, to ma się wrażenie, że wszystkie te wydarzenia są nad wyraz realistyczne i dzieją się naprawdę.

 

"I niestraszny mi strach, nie pozwolę mu już sobą rządzić. To strach powinien się mnie bać."

 

Po drugie - bohaterowie. Tutaj autorka już naprawdę zaszalała, za co należą się jej głębokie ukłony. Julia wreszcie nie jest marudną i ubolewająca nad sobą nastolatką, która tylko by rozwodziła się nad tym, jaki to świat jest okropny i jaka ona zła. Jej charakter uległ całkowitej przemianie, przez co aż chce się czytać o tej nowej Julii - silnej i upartej dziewczynie, która wie, czego od życia chce. Adam - no cóż, tutaj przemilczę, bo w tej części wyjątkowo mnie irytował - nie dość, że dalej uchodzi za delikatnego, a zarazem wielce oburzonego chłopca, któremu odebrano zabawki. Za to Kenji i Warner podbili sobie moje serce w 100% i bezapelacyjnie. Kenji, ponieważ, jak nikt potrafił mnie doprowadzić do śmiechu, a jego charakter jest wręcz nie do podrobienia. Już dawno nie szczerzyłam się do książki, a w tym przypadku wręcz śmiałam się w głos. Za to Warner - cóż - tak samo, jak w przypadku Julii pokazał swoje drugie oblicze - z początku nie mogłam się do niego przekonać, lecz koniec końców przyzwyczaiłam się do tego nowego Warnera i co lepsze - polubiłam go.

 

Po trzecie - fenomenalne cytaty i uczucia, które autorka w wspaniały i oryginalny sposób przelała na strony książki. Nie jest to głupia lekturka z akcją i szczęśliwym, bądź nie zakończeniem - ta książka żyje własnym życiem i niesie ze sobą mnóstwo przesłań. osobiście dzięki niej się sporo nauczyłam i na wiele rzeczy spoglądam teraz od zupełnie innej strony. Jedno jest pewne - potrafi ona nieźle namącić w głowie - pozytywnie oczywiście!

 

"-Wiesz, że przyjdzie tu po nas cały świat?- szepcze wprost do mojego ucha.
Odsuwam się. Patrzę mu w oczy.
-Niech tylko spróbuje. Nie mogę się doczekać."

 

Dlatego tez uważam, iż "Dar Julii" to fenomen w czystej odsłonie. Nie wierzyłam, że ta część może być lepsza od poprzednich, ale faktycznie taka jest. To obowiązkowa lektura dla każdego - pełna zwrotów akcji, radości, humoru, ale i smutku oraz powagi sytuacji i niebezpieczeństw. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że to historia o miłości, przyjaźni, prawdzie i niemałej odwadze. Każdy tutaj znajdzie coś dla siebie. Uwierzcie mi, a nie pożałujecie. Ja wiem jedno - jeszcze nie raz do niej wrócę, chociażby po to, żeby wrócić do tych wspaniałych cytatów - których jest cała masa. Wystarczy spojrzeć na mój egzemplarz - cały oklejony różnorakimi zakładkami.

 

Malwina

Warner, Warner, Warner. Kocham Warnera.
Trzecia część przygód Julii rozwaliła mnie na łopatki.
Najlepsza ze wszystkich.
Kocham Warnera.

 

Poprzednia część zakończyła się spotkaniem Julii i Andersona, który ją postrzelił. Dziewczyna została z Aaronem i rozdzieliła się z przyjaciółmi. Ignite me zaczyna się właśnie od tego momentu. Julia budzi się w Sektorze 45. W domu Warnera, w tym samym, w którym ją przetrzymywał w części pierwszej. Dziewczyna początkowo przerażona odkrywa swoją "nową Julię". Nie chce być już zapłakaną dziewuszką rozpaczającą nad swoimi uczuciami. Postanawia wykorzystać swoją moc do zabicia ojca Warnera i zmienienia na lepsze życia mieszkańców Ameryki.

 

I want you to make a list of all your favorite things, and I want to be on it.

 

Najbardziej chciałam żeby Julia w końcu przejrzała na oczy, i zobaczyła jaki Adam jest beznadziejny. Dzięki Ci Tahereh! To się w końcu stało. W poprzedniej części można było się zorientować, że Julię ciągnie do Warnera, a i wiadomo było, że on jest w niej zakochany. Na stronach Ignite me, ich związek zaczyna się rozwijać. Bardzo podobało mi się, że główna bohaterka dojrzała. Przeszła bowiem niesamowitą metamorfozę. Zaczyna być zadowolona, że ma jej dotyk zabija, ponieważ dzięki niemu może chronić swoich bliskich. Dziewczyna uczy się kontrolować swój dar. Obserwujemy rewolucję w życiu bohaterki, która odbywa się na różnych płaszczyznach. Odnajduje przyjaciół, zakochuję się w Aaronie, zmienia się.

 

No gun, no sword, no army or king will ever be more powerful than a sentence. Swords may cut and kill, but words will stab and stay, burying themselves in our bones to become corpses we carry into the future, all the time digging and failing to rip their skeletons from our flesh.

 

Do wszystkich fanów Kenjiego: nie będziecie zawiedzeni. Jest go tu naprawdę sporo. A wraz z nim jego specyficzny humor. Przyjaciel Julii będzie ją wspierał zarówno dobrym jak i tym gorszym słowem. Mnóstwo Julii (wiadomo) ale też mnóstwo Warnera! Adam pokazuje swoją drugą twarz i naprawdę uważam, że jest on najgorszym męskim bohaterem jakiego poznałam.

 

Autorka ma przecudowny styl. Książkę czyta się błyskawicznie. Nie mogłam się oderwać od słów, które napisała. Stworzyła niesamowitą historię, do której na pewno będę często wracać.

 

Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Chyba będę ryczeć.
Aczkolwiek zakończenie jest wspaniałe.
Co na koniec?
Kocham Warnera.
Serio.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial