Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Walizka

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Tanea Lin
  • Tytuł Oryginału: Walizka
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 256
  • Rok Wydania: 2012
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 145 x 205 mm
  • ISBN: 9788378560302
  • Wydawca: Poligraf
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Walizka | Autor: Tanea Lin

Wybierz opinię:

Monika Sylwia B

„Walizka" to jedna z najpiękniejszych książek jakie przeczytałam. Nie wiedziałam czego się spodziewać, bo na okładce nie było żadnej wzmianki o autorce, ani jakiegoś ogólnego zarysu treści, który naświetliłby mi, o czym ona właściwie będzie. Jednak już po pierwszych kilku stronach przypuszczałam, że mam do czynienia z czymś na kształt pamiętnika pisanego przez młodą dziewczynę z Polski, która wyjechała do USA, by tam przez kilka miesięcy zasmakować amerykańskiego życia i poznać ten, wciąż niesamowity dla Europejczyków świat. Weronika, główna bohaterka i narratorka zarazem, opowiada nam o swojej niezwykłej przygodzie na obcej ziemi, gdzie początkowo, jako zagubiona i pełna obaw dziewczyna poznawała kraj i miejsca, znane jej tylko z telewizji. Jest zachwycona tą kulturą wolności, swoistym kultem wolności właściwym dla mentalności Amerykanów, ich swobodą i bezpośredniością. Z drugiej strony zadziwia ją, że wszystko jest tam uznawane za normalne, każda inność, co powoduje, że ludzie nie zwracają na siebie uwagi i każdy żyje w swoim świecie. Weronika czuje więc ekscytację Nowym Jorkiem, otoczenie ją zachwyca, podziwia swobodę zachowań ludzkich, tłum w nowojorskim metrze.

 

Opowieść wydaje się pozostać w takim tonie do końca, nieco naiwnym, dziewczęcym, wręcz słodkim, ale jednocześnie wcale nie irytującym. Jednak w najmniej spodziewanym momencie, kiedy nastawiłam się już, że przeczytam jakąś „magic story", narracja nagle się zmienia. Weronika z niewinnej dziewczyny, samotnej za oceanem, ufnej ludziom aż za bardzo, staje się ofiarą przemocy i agresji, jakie doznaje od osoby, którą pokochała, której zawierzyła i dla niej pozostała w Stanach. Nic więcej nie napiszę, nie dorzucę szczegółów, bo to zepsuje Wam całą przyjemność z ewentualnej lektury.

 

Z pewnością ta książka jest... inna. Taka życiowa, prosta, wzruszająca. Mimo początkowej ckliwej niemal aury tej opowieści, z czasem przerodziła się ona w wyciskającą łzy tragedię. Ale ku mojemu zadowoleniu wszystko zakończyło się happy endem. To taka historia o amerykańskim śnie, jaki przydarzył się zwykłej polskiej dziewczynie, śnie, który dla wielu ludzi emigrujących za ocen kończy się koszmarem. Niestety również i ona musiała się zmierzyć z niełatwą rzeczywistością i przelać wiele łez, zanim odnalazła szczęście.

 

Dlatego właśnie „Walizka" jest taka niezwykła. Forma tej książki może trochę zaskakiwać, bo jest właściwie pozbawiona wyodrębnionych dialogów, a ilość akapitów jest ograniczona do minimum, przez co całość jakby zlewa się ze sobą, tworzy jedną długą, niekończącą się opowieść. Ale nie przeszkadzało mi to. Dowodzi to tego, jak bardzo treść książki góruje nad jej formą, czy jak w tym przypadku, również i stylem pisania.

 

Bardzo wiele emocji wywołuje ta lektura. Czasem miałam wrażenie, że czytam jakiegoś nieudolnie napisanego Harlequina, tak idealna była ta historia miłosna Weroniki. Niestety szybko przerodziła się w przygnębiającą prawdę o świecie, ludziach, mężczyznach i samotności. Jednak Weronika, która jest książkową postacią samej autorki, jak udało mi się ustalić, ma w sobie tak wiele optymizmu i radości życia, że finalnie postrzegam jej historię jako pozytywną. Ta książka, mimo że wywołuje sporo wzruszeń, poczucia niesprawiedliwości i zawodu, uczy, że w życiu wszystko może się zdarzyć. Czasem sny się spełniają, a los bywa łaskawy. Tak, jak dla bohaterki „Walizki". Trzeba jednak wiedzieć, że fortuna kołem się toczy. Zawsze. To była piękna książka.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial