Biogramy Niepospolitych Kujawiaków | Autor: Praca Zbiorowa

Na lekcjach historii każdy z nas zapoznawał się z biografiami wybitnych postaci, którzy przyczynili się do znaczącego rozwoju naszego kraju. Królowie, dowódcy wojskowi, naukowcy – to oni spowodowali, że dzisiaj z dumą mówimy o swoim pochodzeniu, widząc, że nasi przodkowie niejednokrotnie pokazali sąsiadom, iż Polacy są narodem dumnym i nieustraszonym. Jednak pomimo tego, iż doskonale znamy historię państwa to czy wiemy cokolwiek na temat naszej małej ojczyzny, jaką jest chociażby kraina geograficzna, na której żyjemy? Zazwyczaj znamy jedynie groby nieznanych żołnierzy i pomniki, postawione na pamiątkę danego wydarzenia, lecz tak naprawdę nie mamy pojęcia, kim byli ci ludzie, dzieci ziemi, po której stąpamy, którzy zapisali się na kartach dziejów.

Mieszkańcy Kujaw, którzy dotychczas nie interesowali się historią tych pięknych terenów, mają możliwość uzupełnienia luk w wiedzy za sprawą ciekawej książki „Biogramy Niepospolitych Kujawiaków", części cyklu „Redecz Krukowy i okolice... Kraina prastara". Książka została wydana z inicjatywy Janusza Borkowskiego, lokalnego patrioty i właściciela wydawnictwa „Krukowiak", który postanowił złożyć hołd nieprzeciętnym jednostkom, które stały się dumną naszego Państwa. Jak sam dodaje we wstępie: „Piszę o silnych, ciekawych osobowościach, które pozostawiły po sobie coś więcej niż tylko dobra materialne. (...) To, co zostaje, i z czego mogą, a nawet powinni czerpać potomni to – dorobek intelektualny, duchowy, świadectwo godnego świadomego życia, wartości takie jak rodzina, praca, uczciwość, lojalność, wytrwałość, odwaga, gotowość do podjęcia walki z przeciwnościami, jakie zsyła los" (str. 12). I właśnie takim ludziom poświęcona jest ta niezwykła pozycja, w której nie brakuje biografii znanych polskich postaci – takich jak chociażby królów Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego, którzy wywodzili się z kujawskiej ziemi. Tutaj również wychowali się uczestnicy powstania styczniowego i listopadowego, żołnierze, walczący podczas wojen światowych, czy działacze społeczni, szczególnie aktywni w czasie, gdy Polska zniknęła z map Europy bądź była okupowana przez wroga. Autorzy przedstawiają również sylwetki osób, które co prawda nie walczyły o niepodległość ani z konkretnego powodu nie zapisały się na kartach historii, lecz swoją postawą i dobrym sercem pomogły niejednej osobie, stając się wspaniałym wzorem do naśladowania. Ten ciekawy dokument pokazuje, iż niekiedy nie trzeba wojować szablą albo ryzykować własnego życia by stać się kimś „ważnym" – trzeba mieć w sobie po prostu dobro dla drugiego człowieka oraz szanować otoczenie, by inni postrzegali nas jako bohatera małej ojczyzny.

Uwielbiam czytać o życiu interesujących ludzi, dlatego też spędziłam miłe chwile przy książce „Biogramy niepospolitych Kujawiaków". Życiorysy ukazanych postaci są często krótkie i konkretne, lecz nie brakuje w nich również opowieści o zabawnych bądź dramatycznych wydarzeniach, które wpłynęły na los danej osoby. Uporządkowanie biografii Kujawiaków alfabetycznie powoduje, że każdy może bez problemu znaleźć odpowiedni tekst, jaki go interesuje. Jedynym minusem tego wydania jest bardzo zła czcionka, bowiem oprócz pochylenia, wybrano taką, która przypomina pismo ręczne. Osobiście wolę wyraźne litery, lecz domyślam się, że ten zabieg został zastosowany celowo, aby czytelnik mógł poczuć się tak, jakby czytał rękopis słynnego kronikarza. Autorzy postarali się, by jak najlepiej przedstawić każdą osobę, spisując o niej naprawdę ważne informacje, dzięki czemu pamięć o tych ludziach na pewno przetrwa wieki. Jest to solidnie przygotowany dokument, który powinien znaleźć się w biblioteczce każdego Kujawiaka.

Miłośnikom biografii polecam „Biogramy niepospolitych Kujawiaków", będąc przekonaną, że każdy czytelnik pokłoni się tym, którzy potrafili pięknie żyć, często za naszą wolność przelewając własną krew. Często nie zwracamy uwagi na lokalnych bohaterów, co wręcz trzeba zmienić – w końcu są oni częścią naszej własnej historii, a jak mówił sam Józef Piłsudski: „Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium".