Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Infekcja

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Graham Masterton
  • Tytuł Oryginału: Infection
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Angielski
  • Przekład: Piotr Kuś
  • Liczba Stron: 368
  • Rok Wydania: 2014
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 135 x 215 mm
  • ISBN: 9788378185536
  • Wydawca: Rebis
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Warszawa
  • Ocena:

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Infekcja | Autor: Graham Masterton

Wybierz opinię:

Asertyslem

Imć pana Mastertona już raczej z reguły nie trzeba przedstawiać oczytanym czytelnikom, choćby ze względu na niepowtarzalny styl autora. W jego repertuarze dominują głownie mocne dreszczowce – proste, treściwe i, z czego właściwie słynie pisarz, ordynarnie erotyczne. W Mastertonowych tekstach można również dopatrywać się pewnego sentymentu do naszego kraju, bo przypadkiem zaiste nie jest, że zdarza mu się co raz, napomknąć lub nawiązać do Polski, albo uczynić z niej miejsce akcji swojej książki – Panika. Jednak Infekcja, po której wiele oczekiwałem, wyszła tak jakoś blado w porównaniu do poprzednich powieści autora, i po przeczytaniu jej mam skrajnie mieszane uczucia.

 

Infekcja, trzeba przyznać, zaczyna się mocnym akcentem, co zasadniczo stanowi rzadkość w książkach. Niestety, mówi się, ze początki bywają trudne... w Infekcji, rozwiniecie jest trudne, a raczej średnie. Graham, po raz kolejny fabułę opiera na indiańskiej magii i kulturze oraz na epidemiologii. W gruncie rzeczy polaczenie obu tych ''dziedzin'' było całkiem intrygującym pomysłem, w sumie w treści widać, ze autor ma istotną wiedze z tych zakresów, i nieźle je spoił w fabule, ale rozwlekane, dłużące się opisy mało znaczących dla całości postaci i przesadna ilość rutynowych, powszednich czynności kaleczy utwór niemiłosiernie, a mógł przecież wyjść z tego kolejny, trzymający w napięciu bestseller, mrożący krew w żyłach i nawiedzający czytelnika z ciarkami w koszmarach, a tak dostajemy proste, miejscami wcale monotonne treściowo, niezobowiązujące czytadło, które bynajmniej nie zapada w pamięć. Ale cóż, każdy ma słabsze momenty, i choć powieść jest nawet poczciwa, czegoś w niej brakuje, tej ikry, wartkiej akcji, emocjonujących zwrotów i krwistych scen, a nie powtarzających się nagminnie zjaw-zakonnic - co swoją drogą ma też swoje plusy – które przestały być ujmujące już po trzecim razie, i sprawiło że książka stała się wcale przewidywalna. Trudno mi, iż musiałem niejako wbić pierwszy gwóźdź do trumny książce, ale jak na autora stanowiącego brytyjską – w sumie szkocką –przeciwwagę literatury grozy dla Stephena Kinga, trochę kiepsko to wyszło. Wady są, co do tego nie ma żadnych wątpliwości, jednak choć powieść nie porwała mnie podług moich oczekiwań, zdecydowanie miała więcej pozytywów. Autor nie szczędzi języka, ani na cięte rozmówki, ani na wręcz groteskowe, kontrowersyjne sceny. Po raz kolejny również można pochwalić zręczność pisarza do mieszania styli oraz kultur. Prowadzona narracja trzeci- i pierwszoosobowa także jest stosunkowo przyjemna w odbiorze, a charaktery i skrajne odczucia głównych bohaterów nie pozostawiają ani literówki do życzenia, czyta się zgrabnie, wielkość i rodzaj czcionki należy do moich ulubionych w książkach, a najbardziej charakterystyczna cecha stylu Mastertona została zachowana, oraz po raz wtóry została dziarsko podana.

 

Infekcja to powieść nietypowa, łącząca w sobie zarówno historyczne fakty, fikcje literacka wykorzystującą bieżące wydarzenia oraz religię i szamanizm, w stosunkowo wiarygodny sposób. Bohaterowie są osobliwie barwni, zachowują się czasami irracjonalnie i ironicznie, co w żadnym wypadku nie umniejsza dziełu, a właściwie je wzmacnia, i gdyby nie monotonia i zbyt częste powtórki wyszłoby o niebo lepiej. Może nawet uczyniłoby z powieści godny, poczytny bestseller światowego formatu, ale niestety moje czytelnicze podniebienie zostało ostatnio mocno wyostrzone, po kilku wcale udanych pozycjach i pewnej, wielce mocnej powieści detektywistycznej Kinga, więc, Infekcja z pewnością trafiła na nieco grząski grunt. Jednak mimo wszystko, podobała mi się, acz nie wykorzystała w pełni potencjału.

 

Powieść polecana szczególnie koneserom dreszczowców, miłośnikom Mastertona, śmiałkom pragnącym czegoś nowego, całkiem makabrycznego, oraz czytelnikom chcącym oderwać się na chwilę od codziennościi ambitnych dzieł, jak tym, którzy oczekują momentu wytchnienia i czystej rozrywki.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial