Asertyslem
-
„Amatorskie" prace zbiorowe mają to do siebie, że w większości brakuje w nich istotnych szczegółów, profesjonalnych tekstów, oprawy, obróbki, ze składnią i redakcją zaś różnie bywa. Dlatego, z własnej natury i obecnego gustu, podchodzę do takich dzieł sceptycznie, nieco subiektywnie, z uprzedzeniem. Na szczęście owe dzieło okazało się czymś zupełnie odmiennym. Dobrane informacje, lakoniczne, treściwe frazy, zwięzła notka i osobliwy komentarz. Wszystko przy współpracy nauczycieli oraz osób związanych z projektem. Bowiem książka Nie odejdą w niepamięć, została stworzona przez grupę uczniów Gimnazjum w Bądkowie.
Nie odejdą w niepamięć to ambitny projekt, Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, do którego realizacji zaproszono młodych ludzi, przy wsparciu Gminnego Ośrodka Kultury w Bądkowie. Książka to słownik biograficzny znanych i cenionych mieszkańców Bądkowa, którzy w mniejszym lub większym stopniu przyczynili się do wsparcia, promocji, wielkich dokonań czy też czynów, które warte są spisania i przedstawienia interesantom. Uczniowie postarali się znaleźć, opracować i zrealizować życiorysy ważnych postaci swojej miejscowości, wspominając ich wszelakie, różnorodne dokonania, więzy rodzinne, stanowiska oraz rozmaite dzieje, wcale często okrutne lub chwalebne. Pozycje czyta się w miarę przyzwoicie, nie jest to, co prawda, przyjemne i miłe dla wyobraźni czytadło, ale ma swoje uroki, zważywszy na fakt, iż sama książka została opracowana przez paręnaście, młodych osób.
Projekt jest doprawdy, szlachetny. Zwłaszcza dla bliskich, mieszkańców i historii Bądkowa, którzy niewątpliwie, niejako przyczynili się do powstania tego dzieła. Gdyż materiały zostały zebrane drogą przekazu ustnego, informacji i dokumentów gromadzonych przez osobistości bliskich (i nie tylko), kroniki et cetera, etc. Według mnie, może i nie jest to popularna a atrakcyjna forma rozpowszechnienia-zaprezentowania swoich „rodaków", ale na pewno książka spełni swoją rolę – zapisze w pamięci postacie i to co udało im się dokonać w swoim życiu, może nie w całym kraju, jednak w regionie Bądkowa na sto procent.
Trudno jest wyrazić swoją opinię na temat zbioru krótkich biografii mało znanych osób, nie wyciągając konkretów z całego tekstu, ale streszczanie to zupełnie nie moja bajka. Robię to wcale rzadko, wolę lakoniczną prezentację, odczucia, podkreślenie tego co się w utworze nie podobało i vice versa oraz stworzenie własnej charakterystyki z pryzmatu zwyczajnego, powszedniego czytelnika. Dlatego, że mam do czynienie ze stosunkowo zwięzłą, nieobszerną książeczką, napiszę krótko i treściwie... Nie odejdą w niepamięć to słownik wcale ciekawych życiorysów, które powinny przypaść do gustu pasjonatom historii, miłośnikom biografii, amantom nowatorskiej literatury, mieszkańcom regionu i gminy Bądkowa oraz wszelakim interesantom ludzkich dokonań mniejszych miejscowości. Warto zauważyć, iż projekt jest ambitny, raczkujący i wykonywany w większość przez laików oraz osoby młode, przez co dodatkowo zwracam uwagę, że warto wesprzeć młodych ludzi w tym co robią, a nóż – uda się odkryć i ukształtować nowy talent.