Emilka Piórko I Tajemnicze Lustro | Autor: Holly Webb

Holly Webb – Brytyjka, pracowała jako redaktor literatury dziecięcej. Do tej pory ukazało się jej ponad siedemdziesiąt tytułów książek dla dzieci głównie z serii „Zaopiekuj się mną" i „Mój niesforny szczeniak".

Osobiście, jako rodzic bardzo dokładnie przeglądam proponowaną lekturę dla dziecka. Staram się, aby była naprawdę wartościowa i równocześnie potrafiła wciągnąć młodego czytelnika. Z autorką Holly Webb spotkałam się już wcześniej, dzięki jej serii bajek o zwierzętach, ogromnie zresztą przez media i wydawnictwa reklamowanej. Ponieważ jednak jestem zdecydowaną przeciwniczką mówienia do dzieci stosując właściwie tylko formy zdrobniałe, nie przypadła mi ona do gustu. Temat smutnych, zagubionych zwierzątek na pewno podoba się dzieciom i uczy ich pewnej wrażliwości, uważam jednak, że jak w tekście jest za słodko, to jest nie za dobrze. Gdy zobaczyłam nową serie tej autorki, o Emilce, która jest już adresowana do dzieci troszkę starszych (10-13 lat) pomyślałam, spróbuję, może akurat tutaj autorka mnie zaskoczy.

„Emilka Piórko i Tajemnicze Lustro" to kontynuacja powieści o sympatycznej dziewczynce, mieszkającej w rodzinie wróżek. Myślę, że spokojnie można czytać ten tom bez znajomości pierwszego. Emilka jest ludzkim dzieckiem, znalezionym nad brzegiem rzeki. Nie zna swoich prawdziwych rodziców. Przez kilka lat żyje w nieświadomości, nadchodzi jednak taki dzień, kiedy przybrani rodzice uważają, że czas najwyższy aby poznała prawdę. Dziewczynka całymi dniami rozmyśla jak mogłaby wyglądać jej prawdziwa rodzina i porównuje się do przybranego rodzeństwa. Na dodatek to, że jej teraźniejsi najbliżsi maja związek z magią, oraz, że tak naprawdę nie wyglądają tak jak ich widzi na co dzień, jest ogromną tajemnicą, o której z nikim nie może rozmawiać. Emilka dodatkowo ma problem w szkole. Jedna z koleżanek dokucza jej w sposób mocno perfidny. Pewnego dnia cała klasa jedzie na wycieczkę do muzeum, gdzie każdy ma wybrać sobie pasujący mu obraz i napisać o nim wypracowanie. Emilka wraz z przyjaciółką oglądają różnorakie dzieła i nagle.. dzieją się tajemnicze rzeczy, które będą mieć ogromny wpływ na dziewczynkę i na jej bezpieczeństwo. Zrobi coś, czego absolutnie nie powinna – wejdzie w kontakt z magią...

Pisząc o tej książce trudno przyczepić się do fabuły. Autorka starała się poruszyć, naprawdę ważne problemy – adopcji i jej wpływu na osobowość dziecka , rozwodu, który groził rodzicom przyjaciółki Emilki, umiejętności zachowania tajemnicy rodzinnej jak i pewnego jej posłuchu,czy też radzenia sobie w szkole z koleżanką, która naprawdę była napastliwa i niesprawiedliwa. Być może tych problemów jest nawet za dużo jak na tę małą książeczkę. Wydaje mi się jednak, że połączenie tych wszystkich kłopotów z równoległym magicznym światem, nie sprawdziło się. Wszystkiego tutaj było za dużo. Dosyć duża liczba postaci na tak krótką fabułę powodowała, że nawet Emilka w pewnym momencie była postawiona jakby na drugim planie. Wartkość akcji też nie jest najlepsza pomimo tylu splecionych ze sobą wątków.

Mnie osobiście autorka tą książką nie przekonała do swojej twórczości. I w sumie żałuję, bo tytułów w swym dorobku ma mnóstwo . Sama seria o Emilce to w Polsce wydane już cztery tomy. Myślę jednak, że na pewno ta bohaterka będzie miała dużą ilość swoich fanek z powodu miłego charakteru i ciekawych magicznych przygód. I tego jej życzę.