Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Demony. Pokusa

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 3 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Demony. Pokusa | Autor: Lisa Desrochers

Wybierz opinię:

Beatrice

Demony to dosyć często spotykany temat wśród książek tematyki paranormal romance. Te jakże popularne istoty piekieł zaciekawiły czytelników w ostatnim czasie, więc na chwilę obecną znane już schematy, często goszczą w tego typu powieściach. Tutaj, jako wybredna dusza miałam nadzieję na coś nowego, na nutę świeżości. Ale co tu zastałam.. to już inna sprawa.

 

Gdybyś musiała wybrać pomiędzy Niebem a Piekłem, co byś wybrała?

... Jesteś pewna? Frannie Cavanaugh to porządna dziewczyna, choć nie bez skazy. Zawsze trzymała wszystkich na dystans – nawet najbliższych przyjaciół – i wydaje się, że ostatni rok w liceum będzie taki sam... do chwili, gdy do jej klasy trafia Luc Cain. Nikt nie wie, skąd pochodzi nowy uczeń, ale Frannie najwyraźniej coś do niego przyciąga. Nie wie, niestety, że jego mocodawcami są siły piekielne, i że ona sama posiada wyjątkowe umiejętności, które władcę Piekła przyprawiają o dreszcz podniecenia. Luc ma za zadanie przywieść ją do grzechu, a jest niesamowitym przystojniakiem. Niefortunnie dla Luca, Niebiosa mają inne plany. Anioł Gabe za wszelką cenę będzie się starał popsuć Lucowi szyki. Niebawem się okazuje, że walczą nie tylko o duszę dziewczyny. Jeśli jednak Luc przegra, wszyscy będą musieli zapłacić piekielnie wysoką cenę.

 

Walka o duszę to tutaj temat przewodni. Wydaje się to być świetnym pomysłem, ciekawym i wciągającym. Właśnie tego spodziewałam się po tej książce, jednak nie dokładnie to zastałam. Wydaje mi się, że będzie dzisiaj trochę więcej krytyki niż zazwyczaj, bo na książce po prostu się zawiodłam.

 

Zacznijmy jednak od pozytywów. Autorka stworzyła bardzo ciekawe i niezwykle różnorodne postacie: Luc (Lucyfer- posłaniec diabła) oraz Gabe (Gabriel- anioł). Akcja była wartka i ciekawa, jednak patrząc na temat, nie ma się co dziwić. Walka o duszę ludzką była bardzo ciekawym tematem przewodnim, dzięki czemu książka nabierała klimatu, co autorka bardzo zgrabnie opisywała. Nieustająca akcja oraz dokonywanie wyborów również nie były obce. Książka naprawdę mogła wciągnąć czytelnika.

 

Co mi się natomiast nie podobało, a natychmiast rzuciło w oczy, to język jakim posługiwała się Lisa Desrochers. Był on naprawdę prosty, a autorka tak naprawdę stosowała niewiele zabiegów stylistycznych. Wszystko było opisane slangiem młodzieżowym, co powinno przypaść do gusty młodym czytelnikom, a mnie jednak nie przekonało. Wiele razy słyszymy tutaj również przekleństwa, chociaż w tym wypadku jak najbardziej pasowało to do wypowiedzi „zła wcielonego". Myślę, że właśnie styl pisania autora najbardziej wciąga, powiedziałabym nawet hipnotyzuje, podczas czytania. Tutaj była wręcz przeciwnie- chociaż temat był jak najbardziej wciągający, sam język mnie odpychał. To prawdopodobnie dlatego raczej negatywnie odebrałam książkę.

 

Następnym punktem przystanku jest główna bohaterka. Myślałam, że dziewczyna będzie wyjątkowa, tymczasem dla mnie okazała się zwyczajna, a w dodatku irytująca. Frannie była po prostu humorzastą nastolatką, która pomimo że wychowywała się w katolickiej rodzinie, nie wierzyła w miłość. Jedynie pożądanie. Z tym punktem widzenia się nie zgadzałam po prostu i może dlatego nie czułam sympatii do niej. Tak więc gdyby nie było Luca i Gabe'a, tak naprawdę książki nie warto by czytać. Jednak te postacie okazały się bardzo dopracowane, a autorka (o dziwo) potrafiła wypracować kompromisy pomiędzy dwiema tak różnorodnymi postaciami. Tutaj byłam naprawdę mile zaskoczona.

 

Podsumowując więc obeszło się bez zachwytów. Książka nie była zła, wręcz przeciwnie- wielu osobą naprawdę się podobała. Prawdopodobnie zależy to od punktu widzenia. Ja osobiście nie wciągnęłam się w akcje, ale często, dzięki miłym niespodzianką niekontrolowanie uśmiechałam się podekscytowana, bądź byłam zła. To również było plusem powieści. Nie obyło się oczywiście bez schematów, w tym najpopularniejszy, kiedy to dziewczyna musi wybrać pomiędzy dwoma przystojnymi chłopakami. Ja sama byłam Team Gabe, jednak, jak nie trudno się domyślić, dziewczyna wybierze najprawdopodobniej Luca.
Niestety nie przyznam książce, wysokiej oceny, bo spodziewałam się naprawdę dużo więcej. Widać nie dla mnie te klimaty.

 

Samash

 

Lisa Desrochers jest amerykańską pisarką mieszkającą w Kalifornii wraz z mężem i córkami. Jak sama wyznaje, starsza z nich zainspirowała ją do napisania powieści dla młodzieży. Lisa Desrochers uwielbia podróże oraz niesamowite opowieści. Często wygłasza wykłady na temat ochrony zdrowia, gdyż z wykształcenia jest doktorem fizykoterapii.

 

Demony. Pokusa są pierwszą częścią cyklu i jednocześnie debiutem literackim autorki.

 

Książka Demony. Pokusa rozpoczyna się stwierdzeniem tajemniczego Luc'a, że jeśli istnieje piekło, to z pewnością jest nim liceum. Bohater ten to Luc Cain, nowy uczeń liceum Haden. Pierwszą lekcją, na jaką się udaje jest język angielski. Siada akurat tam, gdzie chciał, czyli obok Mary Francis Cavanaugh, którą określa Ognistą. Luc Cain to tak naprawdę Lucifer Cain, natomiast Mary Francis ma pseudonim Frannie. Chodzą wspólnie na kilka lekcji. Jednakże Luc ma zadziwiający wpływ na kobiety. Jest super przystojny, wysportowany i sprawia wrażenie niegrzecznego chłopca. Przysparza mu to wiele wielbicielek i wiele kłopotów. Sytuację czytelnik obserwuje od strony Luc'a oraz Frannie. Ułatwi to ocenienie postaci i sytuacji.

 

Dzięki podzielonej narracji wiadomo, co czuje Frannie w stosunku do Luc'a i odwrotnie. Jest ona nim zainteresowana oraz niepewna swoich uczuć.

 

Luc jest wysłannikiem Piekieł, który ma oznaczyć duszę Frannie dla Krainy Ciemności. Nie ma on pojęcia, dlaczego tak bardzo Król Piekieł tego pragnie, jednakże wie, że nie może go zawieść. Stara się jak najwięcej czasu spędzać z bohaterką, lecz przeszkadzają mu w tym uczennice, którym się spodobał. Miał wiele okazji, żeby ją oznaczyć, lecz sądził, że jeszcze jest za wcześnie. Tymczasem pojawia się w domu Frannie, gdzie jest bardzo chłodno przyjęty. Rodzina Frannie jest katolicka. Nikt nie wie, kim jest Luc. Czuje jednak, że rodzice nastolatki wiedzą, kim on jest i dlatego są tak niechętni w stosunku do niego. Próbuje namówić nastolatkę na niedzielne spotkanie, jednakże ona odmawia mu, mówiąc, że rano idzie do kościoła, a całe popołudnie spędza u dziadka naprawiając z nim stare auta.

 

Frannie bardzo spodobał się Luc i zaczyna cos do niego czuć. Nie ma pojęcia, kim jest jej nowy znajomy. Nie rozumie, dlaczego jej rodzice tak nie lubią Luc'a. Jej życie towarzyskie rozwija się. Gdy poszła na imprezę zobaczyła tam kolejnego nieziemsko przystojnego chłopaka, Gabe'a. Okazuje się, że on także jest nowym uczniem liceum Haden. Frannie zamienia z nim kilka zdań, gdy nagle pojawia się Luc. Okazuje się, że mężczyźni się znają. Gabe to właściwie Gabriel. Frannie jest oczarowana przybyszem, jednakże wraz z Luc'iem wraca do domu. Z Gabe'm spotyka się na lekcjach fizyki i świetnie się z nim dogaduje. Gdy Luc i Gabe spotykają się pod szafką Frannie, dziewczyna wyraźnie zauważa niechęć pomiędzy mężczyznami.

 

Dziewczyny ze szkoły zazdroszczą bohaterce adoracji dwóch najprzystojniejszych mężczyzn w mieście i całej okolicy. Frannie powoli jest zmęczona walką panów o jej względy.

 

Którego mężczyznę Frannie wybierze? Czy to możliwe, aby Gabe był Niebiańskim Wysłannikiem? Co się stanie z Frannie? Czy zostanie oznaczona przez Piekło, czy Niebo? Jakie zło czyha za rogiem? Co się stanie z Luc'iem i Gabe'm?

 

Akcja powieści oraz jej historia jest porywająca, interesująca i zaskakująca. Walka dobra ze złem o neutralną duszę. Banalne prawda? Ale jakże niezwykła jest historia Frannie, Luc'a oraz Gabe'a. Powieść wciąga do ostatniego słowa. Decyzje i wybory głównej bohaterki czasami są słuszne, czasami nie. W pewnych fragmentach powieści Lisy Desrochers zachowanie Frannie jest irytujące. Luc wydaje się interesującym mężczyzną. Bo, którą dziewczynę nie pociągają niegrzeczni chłopcy? Z drugiej strony jego absolutne przeciwieństwo, Gabe, ideał mężczyzny. Czyżby nazbyt idealny? Frannie ma trudny wybór. Najbardziej w całej książce urzekła mnie relacja głównej bohaterki z dziadkiem. Jest ona niesamowita. Dziadek Frannie jest jednocześnie jej najlepszym przyjacielem. Bardzo się kochają i spędzają wspólnie każde niedzielne popołudnie. Cudowna relacja.

 

Powieść bardzo mi się spodobała i niecierpliwie czekam na kolejną część!

 

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial