La Rivista 5 Edizione Estate 2013 | Autor:

Włochy, Włochy. Słoneczne miesiące, morza makaronu oraz czerwonego wina. Jak to jest naprawdę?

Dwumiesięcznik "La Rivista" jest pierwszym w Polsce czasopismem ukazującym się drukiem i w całości poświęconym kulturze, historii, językowi, kuchni i modzie włoskiej. "La Rivista" to Włochy zmagazynowane!

Magazyny dostępne są na allegro.pl, w sklepach w Warszawie i Krakowie oraz na stronie z możliwością wysyłki. Cena to 15zł - 18.50zł w przypadku wysyłki do domu.

Numer 5/2013 skupiał się na obchodzonym 26 w Polsce i w drugą niedziele maja we Włoszech, Dniu Matki. Poznamy różnice między matkami polskimi, a włoskimi oraz poglądy na macierzyństwo tych dwóch narodowości.

Co znajdziemy w numerze?

Dossier: Włoska mamma to ja czyli wspomniane wcześniej porównanie wychowania dzieci w dwóch krajach.
Viaggi: Wyspy Liparyjskie - Trójkąt Bermudzki Europy
Intervista: O rzymie, Prouście i piosenkach Paola Contego czyli wywiad z tłumaczką literatury włoskiej
Cultura: Filippo Lippi. Utalentowany Grzesznik czyli historia malarza, który uwodził
Italia in Polonia: Miejsce lube a ustronne. Pałac w Lubostroniu
Racconto: Mediolański Astrolog i Toksańska Sielanka czyli dwa opowiadania
Stile Di Vita: Zawód: Fotografo di Moda czyli kulisy włoskiej mody oraz Włochy wieczorową porą

oraz część magazynu pisaną po włosku, w której osoby uczące się tego języka mogą sprawdzić swoją wiedzę i rozumienie:

Italiano Vero: Orgoglio Italiano
Słowniczek
Krzyżówki i łamigłówki

Przytoczę jeden żart, bo coś podobnego przytrafiło się mnie. Wiem, takie rzeczy trzeba sprawdzać wcześniej.
"Kelner jest dziwny. Zamiast kawały podał mi mleko, a przecież prosiłam wyraźnie o latte."

Dodatkowo m.in. siedem powodów, dla których warto odwiedzić Neapol; coś o parkach rozrywki we Włoszech (czytając o Mirabilandi uśmiechnęłam się do siebie, niesamowite miejsce); trochę o operze; aktualności.

Czytając magazyn mam wrażenie, że siedzę w kawiarni w Rzymie i urządzam sobie pogaduszki z przyjaciółkami. Oczywiście, są artykuły poważniejsze i te lżejsze, prawie że potoczne. Wszystkie czyta się z zainteresowaniem. Teksty są dobrze przygotowane, często popierane różnymi badaniami i statystykami.

Jeśli chodzi o oprawę graficzną nie ma się do czego przyczepić. Przejrzysty układ i wiele, dużych ilustracji, które ubarwiają magazyn. Widząc zdjęcie rzymskiej uliczki, którą widziałam na własne oczy, zrobiło mi się ciepło w środku. Zaletą jest też śliski, trwały papier i twardsza okładka. Wielkim plusem jest też stosunkowo mała ilość reklam, które nierzadko potrafią zakłócić odbiór różnych kolorowych pism.

Podsumowując polecam miłośnikom Włoch oraz osobom, które pierwszą wizytę w tym kraju mają jeszcze przed sobą. Choć odwiedziłam Italię tylko raz, z miłą chęcią dowiedziałam się nowych rzeczy, przypomniałam sobie kilka miejsc oraz poznałam parę włoskich słówek.
Jeśli nadal nie jesteście pewni, zerknijcie na stronę http://www.larivista.pl/ i przeczytajcie za darmo pierwszy numer on-line.

Za egzemplarz recenzyjny dziękuję portalowi Sztukater.pl i portalowi laravista.pl.