Róża
-
Kaari Utrio (ur. 1942) długo nie zamierzała zostać pisarką tylko badaczką historii ale mając solidne „podwaliny" rodzinne trudno było o inną drogę. Ojciec pracował jako dyrektor zarządzający w fińskim wydawnictwie Tammi a matka była redaktorką i tłumaczką. Zresztą rodzina Kaari bardzo ceniła sobie literaturę a w jej domu znajdowało się około czterech tysięcy książek. Utrio ma trójkę dzieci a wraz z mężem próbowała prowadzić samowystarczalne gospodarstwo rolne. Niestety po kilku latach zrezygnowali i założyli wydawnictwo Oy Amanita. W Polsce ukazały się książki jej autorstwa: Córki Ewy, Miedziany ptak, Jastrząb, Jednorożec. I w moje ręce właśnie, jakiś czas temu, wpadł wydany w 2011 roku przez wyd. Finsana - Jednorożec.
Z notki wydawcy:
Powieść historyczna jest dla Kaari Utrio przede wszystkim wartką opowieścią, legendą czy wręcz baśnią, co sprawia że jej proza wciąga po cichu czytelnika nie pozwalając mu oderwać się od lektury. Odwieczny dla pisarza powieści historycznych problem, który stanowi sprzeczność pomiędzy człowiekiem współczesnym a czasami minionymi, Utrio rozwiązuje w swych książkach poprzez ukazanie postaci historycznych w sposób nowoczesny, jakkolwiek kształtuje ich motywacje i zachowania zgodnie ze światem idei, których czas dawno przeminął.Utrio „fantastycznie" wręcz splata fantazję z faktami historycznymi, ukazując nam świat według swojej interpretacji. Jej powieść historyczna po prostu żyje, choć traktuje o czasach sprzed wieków, podobna jest w odbiorze do prozy fantastycznonaukowej. Ja to nazywam: historycznym bajaniem. A sama książka mimo obszernego wyglądu nie nuży lecz zaciekawia i wciąga od początku.
W powieści na pierwszych stronach trafiamy na statek wikingów zmierzający do Winlandii (czyli Ameryki, tak, tak i to sporo przed Kolumbem) w XI wieku. Archeolodzy mają dziś dowody na jej istnienie, zresztą w Nowej Fundlandii odkopano całą osadę wikingów. Bohaterowie powieści Utrio są właśnie potomkami wikingów a i ich losy wplatają się w kanwę burzliwej epoki Średniowiecza – czasów podbojów, emigracji i krucjat na tle codziennego życia i zwykłych waśni oraz namiętności międzyludzkich. Wszystko to stanowi barwny kobierzec losów bohaterów owej opowieści, która niczym legenda Jednorożca fascynuje i nie daje nam rozpoznać co jest prawdą a co mitem, stając się przez to jeszcze bardziej fascynująca.