Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Dziecko Ciemności

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Dziecko Ciemności | Autor: Graham Masterton

Wybierz opinię:

Kornelia

Masterton jest dla mnie mistrzem horroru. Moja przygoda z jego twórczością zaczęła się od cyklu Manitu. Jego książki zawsze przyprawiały mnie o dreszcze niepokoju, a historie, jakie opisywał wzbudzały strach. Nie mogłam więc przejść obojętnie obok jego najnowszej powieści, tym bardziej, że rozgrywa się w moim rodzimym kraju, który Masterton niedawno odwiedził. Pełna zapału zabrałam się za lekturę. Czy „Dziecko ciemności" trzyma poziom jego wcześniejszych książek i czy potrafi zaskoczyć?

 

Warszawa. Kolejne morderstwa wychodzą na jaw. Morderstwa ludzi, którzy nie mają ze sobą żadnych powiązań. Policja rozkłada ręce. Nie mają pojęcia, co może łączyć ofiary, tym bardziej nie wiedzą, kim może być morderca. Sarah Leonard zaczyna mieć problemy ze swoimi robotnikami, którzy pracują przy budowie Hotelu Saneckiego. Dlaczego? Otóż boją się, że mogą stać się kolejnymi ofiarami, gdyż najwięcej ciał znaleziono właśnie przy budowie. Sarah nie może sobie pozwolić na strach wśród pracowników postanawia więc sprowadzić do polski emerytowanego policjanta, Claytona Marsha, który wraz ze Stefanem Rejem, polskim komisarzem, mają prowadzić swoje własne śledztwo i doprowadzić do ujęcia sprawcy. Okazuje się jednak, że to nie człowiek odpowiedzialny jest za morderstwa, a kilkuset letnie zło, które nie cofnie się przed niczym. Czy uda im się rozwikłać zagadkę? Czy pokonają przerażającego potwora?

 

„Dziecko ciemności" to kolejna niesamowicie dobra książka Mastertona. Na jej plus wpływa też fakt, że osadzona jest w realiach dobrze nam znanych, naszych polskich, dzięki czemu czyta się ją z jeszcze większym zainteresowaniem. Warszawa widziana oczami Mastertona całkowicie różni się od obrazu, który widzimy my. Wędrówki po kanałach, po ulicach miasta, poszukiwania potwora i doprowadzenia do końca tej szalonej makabry. Masterton z wprawą podaje czytelnikowi tyle informacji, ile potrzebuje na daną chwilę. U niego wszystko ma swój początek i koniec. Nie narzuca czytelnikowi odpowiedzi na pojawiające się pytania. Co rusz, zza rogu kolejnego sklepu wychylają się krwawe szczątki, a zło paraduje po mieście, nie bojąc się niczego.

 

Największą zaletą każdej książki Mastertona jest jej klimat – wszechobecny niepokój i strach, który towarzyszy czytelnikowi do samego końca. To właśnie to sprawia, że jego powieści są tak niesamowite. Tak samo jest w „Dziecku ciemności". Autor trzyma nas w napięciu, podaje kilka odpowiedzi, by za chwilę zarzucić nas następnym pytaniami. Czytelnik cały czas wie, że na kartkach książki czai się coś złego, pierwotnie okropnego, coś, co tylko czeka by zaatakować. Przedstawia nam Warszawę sprzed dwudziestu lat swoimi oczami. To dość ciekawy obraz. Tym bardziej, że pisany jest przez obcokrajowca, kogoś, kto na wszystko patrzy z obiektywizmem, nie utożsamia się z danym miejscem.

 

Bohaterowie są wrzuceni w wir nadprzyrodzonych zjawisk, z którymi muszą stawić sobie czoła. Raz wychodzi im to lepiej, raz gorzej. Najważniejsze jednak jest to, że Masterton popełnił dobrą książkę. I choć nie jest to jego najnowsze dzieło, to mistrz horroru dalej trzyma poziom i potrafi nie dość, że zaskoczyć czytelnika, to sprawić, że będzie się bał jeszcze długo po odłożeniu książki. A to chyba najlepsza rekomendacja dla czytelników horroru. Jego fani nie będą zawiedzeni. Ja się bałam. Wy może też będziecie.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial