Wiki
-
"W sieci kłamstw" – świetna powieść kryminalna
Makabryczna zbrodnia, nastoletnia podejrzana, misterna intryga oraz nagłe zwroty akcji – tak można w skrócie opisać kryminał Hilary Norman.
Niejednokrotnie odróżnienie prawdy od kłamstwa nie jest proste. Szczególnie, że ktoś potrafi kłamać jak z nut i ma pokerową twarz lub gdy dowody niezbicie wskazują na czyjąś winę. Ale czy o takie rzeczy można podejrzewać z pozoru niewinną nastolatkę? Przed takim dylematem stanął detektyw Sam Beckett, bohater powieści "W sieci kłamstw".
Książka przedstawia historię 14-letniej Cathy Robbins, która została znaleziona cała we krwi w sypialni rodziców. Gdy znalazła ją służąca, leżała przerażona pomiędzy martwymi ciałami matki oraz ojczyma – Marie i Arnolda. "Cathy Robbins, której błękitne oczy niemal błyszczały na tle umazanych krwią policzków i czoła, a złote włosy były zmierzwione i pociemniałe, wyciągnęła obie ręce w kierunku Anity w niemym, błagalnym geście. Gosposia utkwiła oczy w ustach dziewczynki i dostrzegła, że również są czerwone od krwi".
Tragedii dopełnia fakt, że Cathy zostaje wkrótce oskarżona o ich zamordowanie, gdyż wszystkie dowody świadczą przeciwko niej. Tylko czy nastolatka byłaby do tego zdolna? Sprawą zajmuje się detektyw Sam Beckett, który wie, co znaczy stracić rodziców. Dziewczynce stara się także pomóc psycholog Grace Lucca, która coraz mniej wierzy w jej winę. Ale czy intuicja jej nie myli? Może Cathy jest doskonałą aktorką? Wszak w swoim pamiętniku napisała: "Widzę ich twarze, widzę, jak uśmiechają się do mnie i przypominam sobie, co mi zrobili; co naprawdę do mnie czują. Nienawidzę ich. Naprawdę ich nienawidzę. Myślę, że już dłużej nie zdołam tego wytrzymać".
"W sieci kłamstw" to świetna powieść kryminalna, pełna zaskakujących zwrotów akcji, które zmieniają perspektywę o 180 stopni. Fabuła jest zakręcona jak ruski termos, co czyni ją jeszcze bardziej atrakcyjną. Książkę czyta się szybko, dzięki lekkiemu językowi oraz misternej intrydze, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i nie daje o sobie zapomnieć. Do tego stopnia, że aż trudno odłożyć lekturę choć na chwilę. Nie przeszkadza nawet spora objętość książki (ma ponad 500 stron).
Trzeba przyznać, że autorka potrafi budować napięcie i dozować informacje. Bawi się z czytelnikiem i nim manipuluje – aż w pewnym momencie zaczyna się wierzyć we wszystko. Jednak najlepsze pozostawia na koniec, który notabene jest zaskakujący. Powieść polecam miłośnikom kryminałów oraz Hilary Norman, a także osobom, które dopiero chcą zapoznać się z twórczością tej pisarki.
Warto wspomnieć, że "W sieci kłamstw" jest pierwszą książką z serii o detektywie Samie Beckecie oraz pani psycholog Grace Lucce. Kolejne części to: "Ostatni raz", "Przybysz" oraz "Uwięzieni". Muszę przyznać, że bardzo polubiłam ten cykl i mam nadzieję, że na 4 książkach się nie skończy. Tym czasem chętnie zapoznałabym się z innymi książkami tej autorki.
Hilary Norman jest brytyjską pisarką, specjalizującą się w thrillerach i kryminałach. W Polsce ukazały się m.in. "Ślepa trwoga", "Pasierbice", "W ślepej uliczce", "Niebezpieczna zabawa".