Żywienie W Sporcie | Autor: Anita Bean

Odżywianie to jeden z najważniejszych procesów zapewniający organizmowi prawidłowe funkcjonowanie. Brak odpowiednich składników odżywczych w organizmie wpływa na jego wydolność, jak i koncentrację, człowiek szybciej się męczy, jest ospały i pozbawiony chęci do działania i życia.

Odpowiednie odżywianie jak i nawadnianie organizmu jest tym bardziej potrzebne sportowcom, dla których wysiłek fizyczny jest na porządku dziennym. By zyskać maksimum wydajności i zdobyć pierwsze miejsce na podium nie wystarczą tylko mordercze treningi, ale również jest do tego potrzebna zdrowa i zbilansowana dieta, dzięki której organizm zyska dodatkową moc.

„Żywienie w sporcie" autorstwa Anity Bean jest doskonałym przewodnikiem dla tych, którzy trenują sport wyczynowo jak i dla tych, którzy są trenerami i chcą wpłynąć na poprawę kondycji fizycznej swoich podopiecznych. Znajdzie się tutaj również kilka ciekawych informacji dla osób z nadwagą chcących zredukować tkankę tłuszczową i poprawić masę mięśniową, jak i dla rodziców pragnących lepiej zbilansować dietę swoich pociech.

Jednym słowem jest to książka dla wszystkich zainteresowanych sportem jak i zdrowym trybem życia.

Pomimo masy i natłoku informacji dotyczących kalorii, węglowodanów i innych składników odżywczych książka jest napisana lekkim i przystępnym językiem, zrozumiałym dla wszystkich czytelników. Co prawda znajduje się tutaj kilka tabelek i wykresów, a liczby, wzory i różnego rodzaju obliczenia jak i fachowa terminologia pojawiają się dość często, jednak dane te fachowo tłumaczone nie przytłaczają czytelnika i nie działają na niego odstraszająco. Ci zainteresowani tematem (a przypuszczam, że po książki tego typu sięgają tylko takie osoby) z pewnością będą zadowoleni. Wiedza jaką przekazuje nam autorka jest kompletna i myślę, że śmiało można powiedzieć, że informacje z tej jednej książki wystarczą przeciętnemu sportowcowi do osiągnięcia sukcesu.

Najlepszą rekomendacją dla przewodnika po odżywianiu będzie chyba fakt, że na kilku uczelniach, na kierunkach dietetyka i awf, jest lekturą obowiązkową, z której czerpie się podstawową wiedzę i informacje.

Jeśli chcecie zaoszczędzić pieniądze na wizytach u dietetyka koniecznie zainwestujcie w tę książkę, wydatek nieznaczny, a zdobyta wiedza z pewnością wam pomoże.

Dzięki pomocy Pani Bean samodzielnie obliczymy swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne, białkowe i węglowodanowe, ocenimy suplementy diety i wybierzemy ten odpowiedni dla naszego organizmu oraz poprawimy nawodnienie, wytrzymałość jak i sylwetkę. Dowiemy się również jakie błędy żywieniowe popełniamy, co jest dla nas dobre, a co w nadmiarze może szkodzić.

Autorka proponuje również kilka prostych ćwiczeń dla tych, którzy dopiero zaczynają treningi i tych, którzy sięgnęli po książkę ze względu na chęć poprawienia swojego wyglądu fizycznego. Połączenie zdrowej, zbilansowanej diety odpowiednio dobranej dla indywidualnych potrzeb organizmu z konkretnymi ćwiczeniami fizycznymi obciążającymi daną partię mięśni sprawią, że będziemy wyglądać tak jak sobie wymarzyliśmy.

Autorka nie proponuje żadnej rewelacyjnej diety cud, która w przeciągu kilku tygodni pozwoli nam zgubić zbędne kilogramy, a jasno sugeruje, że tylko ciężka praca nad swoimi nawykami żywieniowymi oraz odpowiednio dostosowana aktywność fizyczna pozwoli nam cieszyć się zdrowiem i zyskać idealną sylwetkę.

W dzisiejszych czasach chyba już każdy zdaje sobie sprawę z tego, że nawyki żywieniowe jak i aktywność fizyczna mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie i stan zdrowia.

Myślę, że książka „Żywienie w sporcie" będzie najlepszym prezentem dla wielbiciela sportu jak i zdrowego odżywienia, z pewnością nie zostanie rzucona w kąt, a posłuży wielokrotnie i wpłynie na poprawę jakości treningów oraz samopoczucia. Polecam zwłaszcza osobom stale walczącym ze zbędnymi kilogramami, stosującym co chwila kolejne rewelacyjne diety cud.

Przed wakacjami zazwyczaj każdy z nas stara się stracić jak najwięcej kilogramów, aby dobrze prezentować się w stroju kąpielowym na plaży. Szczególnie kobiety mają tendencje do głodówek oraz wykupywania karnetów na siłownię, aby sprawić, by ich ciało stało się obiektem zainteresowania niejednego mężczyzny. Często jednak nieodpowiednia dieta połączona z morderczymi ćwiczeniami prowadzi do przeciwnych skutków, sprawiając, że samodzielnie wykańczamy nasz organizm. Jak zatem funkcjonować, aby zobaczyć efekty dbania o siebie? Podręcznik Anity Bean, „Żywienie w sporcie", to pozycja, która wspaniale wyjaśnia funkcjonowanie naszego ciała, jak i też pokazuje, w jaki sposób powinniśmy zatroszczyć się o własne zdrowie.

„Żywienie w sporcie" po raz pierwszy zostało wydane w roku 1993, kiedy to na rynku wydawniczym nie było praktycznie żadnych podręczników na temat odżywiania się wśród osób, wykazujących się dużą aktywnością fizyczną. Od tego czasu pojawiło się aż siedem wydań tejże pozycji wraz z wieloma uzupełnieniami, które powodują, iż książka autorstwa Anity Bean jest niezbędnikiem dla tych, którzy chcą uprawiać sport, nie krzywdząc siebie przy tym. W 2014 roku w naszym kraju pojawiło się drugie wydanie podręcznika, w którym nie brakuje zaskakujących, ale przy tym – jakże ważnych i ciekawych informacji odnośnie żywienia i funkcjonowania naszego organizmu.

Autorka w sposób przystępny przekazuje czytelnikom wiadomości odnośnie możliwości zwiększenia wytrzymałości i wydolności organizmu, daje cenne wskazówki, jakimi ćwiczeniami można poprawić sylwetkę, podaje odpowiednie wzory do obliczenia chociażby tego, ile kalorii powinien spożywać każdy człowiek – w zależności od wagi i wzrostu, jakie każdy z nas ma zapotrzebowanie na węglowodany i białka czy też ile czasu w tygodniu powinniśmy spędzać na siłowni. Dodatkowo na kartach tej pozycji znajdują się codzienne plany żywieniowe oraz konkretne rady dla sportowców, dzieci oraz wegetarian. Myślę, że w tym kompendium praktycznej wiedzy nie została pominięta żadna kwestia, która zainteresuje osoby aktywne fizycznie. Pani Bean wyraźnie wskazuje, jakie odżywki powinniśmy zażywać przed, w trakcie i po treningu, pokazuje dobre suplementy sportowe, witaminy i minerały, pokazuje, jak powinniśmy podejść do diety, która kategorycznie nie może być głodówką. Na samym końcu znajdują się również przepisy na pyszne i zdrowe śniadania, jak i też małokaloryczne wypieki, które uszczęśliwią każdego łasucha, odmawiającego sobie kostki czekolady.

Cóż mogę dodać oprócz tego, że ta książka to prawdziwa perełka dla osób, dbających o swoją sylwetkę, a zarazem – o zdrowie? Anita Bean została wielokrotnie nagrodzona za popularyzowanie fachowej wiedzy na temat żywienia w sporcie, a jej podręcznik pomimo upływu lat w dalszym ciągu zyskują wiernych miłośników. „Żywienie w sporcie" nie jest zwykłą pozycją naukową, bowiem czytelnik z przyjemnością poznaje kolejne tajniki dobrego odżywiania, widząc dokładnie, jakie błędy popełniał podczas planowania swojej diety. Osobiście sama dążę do osiągnięcia wymarzonej sylwetki – codziennie biegam oraz zwracam uwagę na produkty, które jem. Dzięki tej pozycji wiem, co powinnam zmienić w sposobie swojego żywienia, jak i też jakie ćwiczenia będę odpowiednie do wymodelowania niektórych części mojego ciała. ;)

„Żywienie w sporcie" na pewno podbije serca sportowców, bardzo zwracających uwagę na to, co spożywają, jak i też tych, którzy po prostu chcą być zdrowi. Myślę, że również dla studentów, zainteresowanych tematem aktywności fizycznej, ten podręcznik będzie wspaniałym źródłem informacji. Jako przyszły prawnik mogę tylko powiedzieć, że książkę odkładam na odpowiednią półkę, wiedząc, że nieraz wrócę do cennych wskazówek Anity Bean. Bardzo polecam!