EdyMon
-
„Wilki, śpijcie dobrze” to dzieło, które wprowadza czytelnika w niezwykły, często surrealistyczny świat stworzony przez Piotra Szulca i Katarzynę Drewek-Wojtasik. Obaj autorzy to profesjonalni twórcy, znani z szerokiego wachlarza działalności w branży kreatywnej – Szulc jako scenarzysta filmowy, telewizyjny i komiksowy, a Drewek-Wojtasik jako graficzka i ilustratorka z bogatym doświadczeniem w różnych dziedzinach wizualnych. Ich współpraca w „Wilki, śpijcie dobrze” obiecuje coś nowego i oryginalnego, co rzeczywiście odzwierciedla się w treści i formie tego komiksu.
Analiza tytułu.
Tytuł „Wilki, śpijcie dobrze” jest pierwszym sygnałem, że mamy do czynienia z dziełem nieoczywistym i złożonym. Wilki, które są często symbolem dzikości, instynktu i niepokoju, w zestawieniu z życzeniem „śpijcie dobrze” tworzą kontrastowy obraz – połączenie dzikiej, nieokiełznanej natury z pragnieniem spokoju i bezpieczeństwa. Tytuł ten może sugerować, że komiks będzie eksplorować tematy związane z lękiem, niepewnością oraz próbą znalezienia spokoju w chaosie.
Treść i styl.
"Pora kończyć już ten dzien. Sens ma już jedynie sen".
Na pierwszych stronach komiksu czytelnik jest konfrontowany z tekstem przypominającym utwór liryczny, co może zaskoczyć i zaintrygować. Następnie, pojawiają się postaci w maskach myszek, co wprowadza elementy surrealistyczne i alegoryczne. To, co początkowo może wydawać się chaotyczne lub niejasne, z czasem odsłania głębszą warstwę znaczeniową. Historia opowiada o myszce, która spotyka tajemniczą postać i nawiązuje z nią specyficzną więź. Postać ta, będąca jedynym przedstawicielem rodzaju ludzkiego w świecie pełnym maskowanych myszek, budzi wiele pytań i pozostaje niejednoznaczna. Ta niejasność i zmienność postaci, takie jak przemiana małego chłopca w mężczyznę, stanowią centralny element fabuły.
W miarę jak rozwija się fabuła, staje się jasne, że „Wilki, śpijcie dobrze” to nie jest historia, która ma jednoznaczne zakończenie czy morał. To raczej refleksyjna opowieść o przemijaniu, śmierci, przyjaźni i potrzebie towarzystwa. Komiks wprowadza czytelnika w świat, gdzie wszystko jest płynne, gdzie dramatu towarzyszy farsa, a smutek miesza się z komedią. Przez swoje nietypowe podejście do narracji, unika konwencjonalnych schematów literackich, co może być zarówno jego zaletą, jak i wadą.
"Takie są reguły gry - minie moment dobry, zły. takie są reguły gry. Minę ja, miniesz ty. Takie są reguły gry, lecz świat przez to nie jest zły. Coś umiera, coś się rodzi, jedno w drugie wciąż przechodzi. To, co ma już tylko kości, robi miejsce dla nowości".
Wrażenia wizualne.
Kiedy mowa o warstwie wizualnej, warto zauważyć, że ilustracje Katarzyny Drewek-Wojtasik są pełne metafor i symboliki. Mimo że styl graficzny nie każdemu przypadnie do gustu, można docenić artyzm i unikalne podejście do rysunku. Barwy i kreska są specyficzne i mogą budzić mieszane uczucia – od zachwytu po pewien dyskomfort. Osobiście, dla niektórych czytelników, styl ten może być trudny do zaakceptowania, ale dla innych może stanowić interesującą część doświadczenia czytelniczego.
Podsumowanie.
„Wilki, śpijcie dobrze” to komiks, który rzuca wyzwanie tradycyjnym formom opowiadania historii. Jest to dzieło głęboko refleksyjne, bogate w metafory i alegorie, które wymagają od czytelnika aktywnego zaangażowania i interpretacji. Dla niektórych może to być satysfakcjonujące odkrycie, dla innych może być zbyt abstrakcyjne. Pomimo że nie każdemu przypadnie do gustu ani warstwa wizualna, ani treść, to jednak z pewnością stanowi interesujący przykład współczesnego komiksu dla dorosłych, który stawia przed czytelnikiem wyzwanie intelektualne i emocjonalne.