Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Bardo IV

Galeria:

Opis:

Uleczkaa38

  Jeśli myśleliście już, że komiksowa teatrologia o tytule „Bardo” nie może zaskoczyć was już niczym więcej, aniżeli dziwami treści i obrazu z trzech pierwszych odsłon, to zapewniam was, że może. Oto bowiem ukazał się właśnie komiksowy album „Bardo IV”, który udziela wielu ważnych odpowiedzi, zamyka istotne ścieżki, jak i przede wszystkim porywa swoim rozmachem, który wymyka się wszelkim ramom i granicom. Pozycja ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Timof Comics.

 

 Bardo umiera. Dlatego Stolp powraca tchnięty mroczną siłą ze Słupu Myśli - nie, nie po to, by dokonać zemsty na szalonym Majndzie (przynajmniej póki co, nie), ale by ratować ten przedziwny świat. By ratować nielicznych, ocalałych ludzi, by ratować własną córkę. Oto bowiem nadchodzi czas rewolucji, wojny, szaleństwa chaosu, który nie może przynieść nic innego, aniżeli zagładę... I nie pomoże tu technologia, klonowanie, sztuczny perfekcjonizm i wynaturzenie natury... Nie pomoże nic, chyba...

 

 Daniel Odija i Wojciech Stefaniec zaprosili nas raz jeszcze do potwornego, chyba też już coraz mniej ludzkiego, przerażającego i zarazem niezwykle kuszącego świata Bardo. Zaprosili, kreśląc dalsze losy znanych nam już postaci - na czele ze Stolpem, ale też i ukazując zmiany w tej rzeczywistości, które idą w złą, naprawdę złą stronę. Efektem jest odważna opowieść science fiction, w której jest mrok, dramatyzm, akcja i przygoda oraz psychologiczne spojrzenia na to, czym może być wypaczenie ludzkości i normalności. I oczywiście jest zagadkowo, enigmatycznie, przedziwnie..., ale to w końcu Bardo.

 

 Mamy tu de facto kilka powiązanych ze sobą historii - pierwszą, ukazującą losy wybudzonego Stolpa, kolejno rewolucyjną wojnę, która ogarnia całe Bardo, następnie sztuczne i zarazem przerażające sceny z udziałem perfekcyjnej rodziny, jak i wreszcie mrok natury, wypaczonej, przerażającej, potwornej natury, która może zniszczyć ten świat. Czasami są to historie ze słowami, innym razem jest to zaś ilustracyjna magia, ale zawsze jest ciekawie, barwnie, z niedopowiedzeniem tego, co ukazuje się naszym oczom. I można analizować tę historię, ale można też się nią cieszyć, przyjmować jaką jest, zadawać sobie pytania o to, dokąd nas prowadzi. I jeśli chodzi o mnie, to wolę chyba tę drugą opcję.

 

 Magia, najprawdziwsza magia dzieje się na polu ilustracji, gdzie to Wojciech Stefaniec stworzył malownicze, pociągnięte niezwykle płynną kreską, bardzo rozmaicie skadrowane i przede wszystkim fascynujące swoją mroczną naturą, rysunki. Tu wszystko jest jakieś, przejaskrawione, potwornie brzydkie i zarazem piękne - tak w kształtach, jak i właśnie w mocnych, intensywnych kolorach. To ilustracyjna sztuka z absolutnie najwyższej, możliwej półki.

 

 To opowieść science fiction, pod której to warstwą kryją się jednak uniwersalne, ludzkie i życiowe kwestie - pragnienie bycia szczęśliwym, zawsze pisana losem krzywda w najmniej spodziewanym momencie bycia, czy też równie naturalne prawo do istnienia - choćby kosztem innych. I choć nie wszystko jest tu podanym wprost - powtórzę: wszakże to Bardo, to bez trudu wynosimy z tej lektury wszystko to, co przemawia przez nią z największą mocą.

 

 Nie jest to z pewnością najłatwiejsze spotkanie z komiksem, ale to właśnie ta konieczność skupienia uwagi, bacznego śledzenia tego, co dzieje się na każdym z kadrów oraz pełne zaangażowanie w tę historię, sprawiają, że jest ona dla nas czymś wyjątkowym, innym, niezwykle intrygującym. Jest również czymś przyjemnym, aczkolwiek raz jeszcze powiem, że mamy tu wiele mroku, makabry, wypaczonego człowieczeństwa, co po prostu trzeba zaakceptować.

 

 Seria „Bardo” jest czymś wyjątkowym, co się po prostu akceptuje, uwielbia, docenia w należyty sposób, lub też obchodzi szerokim łukiem. Opowieść ta z pewnością nie jest bowiem dla wszystkich, a raczej właśnie dla tych miłośników komiksów, którzy nie obawiają się czegoś innego, odważnego, wymykającego się prostym schematom. Jeśli tak jest, to wówczas mamy sposobność cieszyć się wspaniałą, ambitną rozrywką, która w mej ocenie zasługuje na wielkie słowa uznania. I dlatego też ze swej strony gorąco polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł.

Komentarze:

Kod antyspamowy
Odśwież

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Okładka wydania:

Bardo IV

Dodatkowe informacje:

  • Scenariusz: Daniel OdijaWojciech Stefaniec
  • Rysunek: Wojciech Stefaniec
  • Wydawnictwo: Timof Comics
  • Rok Wydania Oryginału: 2024
  • Tytuł Serii: Bardo
  • Gatunek: Komiksy
  • Liczba Stron: 104
  • Oprawa: Twarda
  • Papier: zwykły
  • ISBN: 9788367440820
  • Wydanie: I
  • Cena Z Okładki: 99,00 zł
  • Papier: Offsetowy
  • Druk: Kolor
  • Ocena: 6/6

Podziel się!


Oceń Publikację:

Komiksy

Rysunki: 100% - 2 votes
Kolory: 100% - 2 votes
Scenariusz: 100% - 2 votes
Liternictwo: 100% - 2 votes
Tłumaczenie: 100% - 2 votes
Wydanie: 100% - 2 votes

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial