Uleczkaa38
-
Wydawnictwo Egmont Polska oddało w nasze ręce najnowszą i zarazem już jedenastą odsłonę znakomitego, komiksowego cyklu dla dzieci pt. "Yakari"! Tym samym kolejny raz możemy spotkać się z przesympatyczną osobą tytułowego, indiańskiego chłopca, który uwielbia wielkie przygody, wspaniałą zabawę i piękno przyrody. Ten najnowszy tom nosi tytuł "Yakari i białe futro", a mogłam go dla was zrecenzować za sprawą portalu Sztukater.pl
Tym razem dzielny Yakari staje przed nie lada próbą i wyzwaniem. Oto jeden z wojowników jego plemienia - Śmiały Kruk, naraża się na gniew potężnego orła, który uwięził ducha wojownika w Krainie Mroku. Wobec bezradności szamana, Yakari - jako jedyny umiejący posługiwać się mową zwierząt, wyrusza w niebezpieczną wyprawę w góry, by tam spotkać Wielkiego Orła i uprosić go o uwolnienie ducha Śmiałego Kruka. Podróż ta przyniesie mu wiele niezwykłych przygód, które przyjdzie mu pokonać, by móc wypełnić swoją misję...
Joy Derib (scenariusz) i Job (ilustracje) - czyli twórcy niniejszego cyklu, zaprosili najmłodszych miłośników komiksu do kolejnej niezwykłej wyprawy do świata westernowej przygody, pięknych emocji i ważnej lekcji życia o tym, że dobro, poświęcenie i wiara w siebie zawsze triumfują. To kolejna udana odsłona tej serii, która w tak świetny sposób łączy sobą wartką akcję z komediową relacją dla dzieci, gdzie to nie ma jakiegokolwiek dla niego zagrożenia, np. w scenach przemocy. A wszystko to niesie sobą tyleż sama treść, co i przede wszystkim piękne, bajkowe ilustracje.
Na scenariusz tej komiksowej opowieści składa się barwna relacja o losach tytułowego bohatera, który dowiedziawszy się o dramacie Śmiałego Kruka, postanawia uratować jego duszę. Kolejne strony to juz wyprawa ku wielkim górom, niezwykłe spotkania ze zwierzętami, pokonywania trudnych przeszkód, jak i wreszcie nowo nawiązana przyjaźń, która okaże się wielce pomocną. Całość wieńczy zaś piękny i symboliczny finał, który potrafi nas sobą wzruszyć i poruszyć. I choć jest to opowieść podobna pod względem swoje konstrukcji do poprzednich tomów cyklu, to jednak bawi, fascynuje i cieszy nas ona w niezmiennie wielkim stopniu.
Bardzo ładnie dla oka, malowniczo i klimatycznie przedstawiają się również ilustracje w tej komiksowej opowieści. Otóż Job stworzył tu malownicze, bajkowe, pociągnięte płynną i lekką kreską, rysunki. W piękny sposób oddają one koloryt Dzikiego Zachodu, ale też i niezwykłość świata natury, której poświęcono tu wiele miejsca i uwagi. Ciekawym jest to, że w wielu kadrach postać głównego bohatera wyróżnia się swoją kolorystyką na tle całości obrazu, co zresztą jest charakterystyczne dla całego tego cyklu. Skoro zaś o kolorach mowa, to te jawią się tu bardzo bogato i efektownie.
Lektura tego komiksu, to przyjemność, wielkie emocje, pokaźna porcja humoru i cenna lekcja życia. I wszystkie te elementy składają się właśnie na tę historię, która jednocześnie spełnia jeszcze jedną ważną rolę. Otóż opowieść ta odsłania przed dziecięcym czytelnikiem świat i kulturę rdzennych Indian, której dziś na próżno już szukać, a która przecież była tak niezwykłą. Myślę, że to również ważny aspekt tego komiksowego dzieła.
"Yakari i białe futro", to kolejna udana odsłona tej świetnej, komiksowej serii. Udana za sprawą swojej barwnej fabuły, pięknych emocji, niezwykle bajkowego klimatu i ilustracji, która zachwycą i oczarują każde dziecko. Tym samym, pozostaje mi już tylko gorąco wam polecić sięgnięcie po ten tytuł, co też i niniejszym czynię. Polecam – naprawdę warto!