Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Hip Hop Genealogia Tom 4

Opis:

Uleczkaa38

  Ed Piskor kontynuuje oto swoją wspaniałą, klimatyczną i niezwykle rzetelną opowieść o kształtowaniu się hip hopu, oddając w nasze ręce kolejną odsłonę swojego na wpół reportażowego i na wpół przygodowego, komiksowego cyklu pt. "Hip Hop. Genealogia". Tym razem mamy przyjemność poznać już czwartą część tej serii, która skupia się na latach 1984-85. Tytuł ten ukazał się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Timof Comics.

 

 Jako słowo się rzekło, ponad 100 stron tej pozycji wypełnia opowieść o kolejnych, złotych latach amerykańskiego hip hipu, którym zaczyna interesować się nie tylko stricte muzyczne środowisko, ale i filmowy przemysł. To właśnie wtedy powstają kultowe filmy z „Breakin”, „Beat Street” i „Krush Groove” na czele, które odegrały niebagatelną rolę w popularyzacji rapu. Wtedy też pojawili się młodzi, zdolni artyści na amerykańskiej scenie - m.in. w osobach Biza Markiego, Willa Smitha i formacją Salt’n’Pepa, na czele. To również czas połączenia rapu z gangsterskim anturażem, sukcesów  uznanych marek z Run DMC na czele, czy też poszukiwania nowych, muzycznych rozwiązań na polu instrumentarium. I o wszystkim tym oraz o wielu więcej smaczkach, wydarzeniach i postaciach, opowiada ten komiksowy album. 

 

 Ed Piskor nie rezygnuje z właściwie obranej ścieżki prowadzenia tej komiksowej relacji, oferując nam chronologiczny i niezwykle szeroki plan przedstawiania wydarzeń z lat 1984-85, skupiając się na karierach poszczególnych artystów, ich wielkich przebojach, oraz rosnącej popularności hop hopu. To z jednej strony sukcesy płytowe, filmowe hity, kolejne wielkie kontrakty płytowe i życie na absolutnej "fali"..., z drugiej jednak także i cienie popularności z uzależnieniami, czy też wspominanym powiązaniem z przestępczym światem, na czele. A w tym wszystkim są zaś ludzie - wielcy, popularni do dnia dzisiejszego i już ogromnie bogaci..., jak i ci zupełnie dziś zapomniani, by wspomnieć choćby o Lady B, czy też artyście o pseudonimie Egyptian Lover. To hołd dla nich, ich talentów i wkładu w to, by uczynić tę muzykę popularną na całym świecie.

 

 Tradycyjnie też nie tylko o muzyce i wykonujących ją artystach jest ta opowieść. Otóż jest to również fascynująca relacja o Ameryce lat 80-tych, coraz mniej rasistowskiej codzienności, wciąż przedziwnej modzie i tandecie tamtych czasów, jak i wreszcie o całościowym spojrzeniu na popkulturę, w której królował rozmach, kolor i błysk. I nie będę zdziwiona faktem, jeśli dla wielu czytelników to właśnie owa wyprawa w czasie do Stanów Zjednoczonych sprzed 40 lat, będzie stanowić najważniejsze oblicze tej komiksowej opowieści. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem będzie zachwycanie się zarówno tą kulturową relacją, jak i komiksową opowieścią o muzycznym świecie hip hopu tamtej epoki.

 

 Tradycyjnie już zachwyca nas ilustracyjne oblicze tej pozycji, na które składają się niezwykle klimatyczne, pociągnięte prostą i zarazem surową kreską oraz efektowne pod kątem szczegółowości, rysunki. Ed Piskor zadbał tu o wierne odzwierciedlenie tamtego świata, fizjonomii znanych gwiazd hip hopu i rzeczy niezwykle ważnej - ducha tej muzyki, która z podziemi wzniosła się już na kulturowe salony. Kolejny raz mamy przyjemność cieszyć się też świetnym kadrowaniem oraz specyficzną paletą barw, którą wypełnia ogromna ilość kolorów, ale jednak poddanych swoistemu poszarzeniu. Do tego trzeba wspomnieć o efektownym wydaniu tej pozycji przez Timof Comics.

 

 Tytuł ten docenią w głównej mierze miłośnicy hip hopu, którzy odnajdą tu losy i życiorysy swoich ulubionych artystów, przypomną sobie wspaniałe utwory i wybitne płyty oraz dotkną jeszcze wciąż aktualnej w tamtych czasach szczerości i prawdziwości tej muzyki, której wraz upływem czasu będzie niestety coraz mniej. Jednakże komiks ten ma w sobie coś tak interesującego i emocjonującego, iż jego lektura zachwyca również postronnych czytelników, którzy znają może kilka hip hopowych kawałków i nie większą liczbę raperów, ale dla których opowieść ta jest ciekawą z uwagi na wspominaną powyżej podróż w czasie i iście reporterskie spojrzenie na ludzi, którzy zapisali się na trwale w dziejach popkultury.

 

 Komiksowa opowieść pt. "Hip Hop. Genealogia 4", to pozycja nie rozczarowująca w żadnej mierze, dopracowana w detalach i szczegółach oraz piekielnie intrygująca pod wieloma względami - począwszy od encyklopedycznej podróży po dziejach hip hopu, a skończywszy na równie porywającej wyprawie w czasie do Ameryki lat 80-tych. To wiedza, fabularna akcja, wielkie emocje i piękno komiksowej sztuki obrazu. Polecam, jak i oczekuję z niecierpliwością kolejnych odsłon tej wybitnej serii Eda Piskora.

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Okładka wydania:

Hip Hop Genealogia Tom 4

Additional Info:


Podziel się!


Oceń Publikację:

Komiksy

Rysunki: 100% - 1 votes
Kolory: 100% - 1 votes
Scenariusz: 100% - 1 votes
Liternictwo: 100% - 1 votes
Tłumaczenie: 100% - 1 votes
Wydanie: 100% - 1 votes

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial