Czwórka Z Baker Street Tom 6 Człowiek Ze Scotland Yardu

Nakładem Wydawnictwa Egmont Polska ukazała się właśnie najnowsza, szósta już odsłona znakomitego cyklu komiksowego dla dzieci i młodzieży - "Czwórka z Baker Street"! Cyklu, który przedstawia losy młodocianych przyjaciół słynnego Sherlocka Holmesa, którzy służą mu pomocą w rozwiązywaniu kolejnych, skomplikowanych zagadek. Pozycja ta nosi tytuł "Człowiek ze Scotland Yardu", zaś poniżej postaram się podzielić z wami wrażeniami z lektury tego komiksu.

Opowieść ta stanowi sobą kontynuację poprzedniej części tego cyklu, a dokładniej rzecz ujmując ukazuje konsekwencje wydarzeń, jakie ją zwieńczyły. I tak oto grupa dziecięcych pomocników Sherlocka - tzw. "partyzanci z Baker Street", muszą uciekać przed policją, która rozpoczęła za nimi pościg. Sam Sherlock również żyje w ukryciu, prowadząc nierówną walkę z powiernikami i następcami profesora Moriarty’ego, wśród których niezwykle ważną postacią jest policyjny nadkomisarz Blackstone ze Scotland Yardu. Ten pierwszy będzie starał się go zdemaskować, ten drugi pojmać lub usunąć raz na zawsze słynnego detektywa. Niezwykle ważną rolę w tej grze odegra trójka nastolatków, którzy tym samym odmienią swoje życie już na zawsze...

Niniejsza odsłona tego znakomitego cyklu kontynuuje sobą wspaniałą, efektowną i emocjonującą relację o walce dobra ze złe, na tle XIX-wiecznej Anglii, w której to po jednej stronie staje Sherlock Holmes i "partyzanci z Baker Street", zaś po drugiej nadkomisarz Blackstone, pułkownik Moran i ich ludzie. Tym samym mamy przyjemność zatopić się raz w jeszcze w lekturze tej przygodowo-kryminalnej opowieści, która wydaje się być też niezwykle ważną - jeśli nie przełomową, dla całości tego cyklu.

Jean-Blaise Djian - autor scenariusza tej pozycji, zaoferował nam niezwykle widowiskową relację o losach bohaterów, którzy będą zmuszeni podejmować wielkie ryzyko, uciekać ulicami Londynu, prowadzić pewną skomplikowaną intrygę, jak i też ponieść niezwykle wysoką i gorzką cenę za swoje bohaterstwo, co zresztą okażę się najbardziej dramatyczną chwilą od początku tego cyklu. To wielka przygodą, pędząca z zawrotną prędkością akcja, ale też i pokaźna porcja dobrego humoru, choć tym razem to jednak bardziej dramatyczne i poważne emocje, biorą tu górę. Oczywiście, obok samej akcji nie zabrakło tu także kryminalnej intrygi, którą tradycyjnie cechuje niepowtarzalny klimat i wielka inteligencja...

Z kolei David Etien zadbał o wizualne oblicze tej opowieści, oferując nam niezwykle wyraziste, pociągnięte wprawną, choć też i surową kreską, rysunki. Największe wrażenie wywiera na nas szczegółowość tych obrazów - m.in. na polu mimiki twarzy bohaterów, ale też i chociażby w ukazywaniu obrazu tamtego dawnego Londynu. Poza tym warto docenić udanie kadrowanie tych ilustracji i piękną kolorystykę, jaka wypełnia sobą te rysunki. I naprawdę trzeba docenić tę szatę, która prezentuje się nie tylko ładnie dla oka, ale która też oddaje sobą klimat i ducha tamtej epoki.

Na plus należy zaliczyć także kreacje bohaterów tej opowieści, jak i właśnie obrazu XIX-wiecznego Londynu. Co do postaci, to mamy oczywiście inteligentnego i nieomylnego Sherlocka Holmesa, jak i też grupę trojga jego młodych pomocników - Billy'ego, Toma, Charlie, jak i oczywiście czarującego, rudego kota. To tzw. "dzieci ulicy", które po raz pierwszy w życiu zaznali zainteresowania swoim losem, poczuli, że mogą coś znaczyć i być dla kogoś ważni, jak i też mogą polegać na sobie nawzajem, To wspaniałe dzieciaki, które lubimy i którym kibicujemy z całych sił - w przeciwieństwie do ich antagonistów, którzy prezentuje się naprawdę antypatycznie, ale też i bardzo przekonująco w swych rolach. Jeśli zaś chodzi o obraz Londynu, to zachwyca nas on swoją szczegółowością, dbałością o każdy drobiazg oraz realizmem na polu przedstawiania codzienności życia w tamtych czasach...

Lektura komiksu "Czwórka z Baker Street. Człowiek ze Scotland Yardu", upływa nam w iście błyskawicznym tempie, z nieustającym zainteresowanie i pełnym zaangażowaniem w losy bohaterów. Trudno, by było inaczej, gdy oto mamy przyjemność poznać barwną, zaskakującą i niezwykle klimatyczną opowieść o walce z niesprawiedliwością, za którą to przychodzi zresztą zapłacić bardzo wysoką cenę. To wspaniała pozycja, do poznania której gorąco was zachęcam!

Rok 1893. Trwa pościg za partyzantami z Baker Street! Tymczasem Sherlock Holmes, zamknięty w kryjówce na londyńskim East Endzie, prowadzi potajemną wojnę przeciw dawnym współpracownikom Moriarty’ego: złowrogiemu pułkownikowi Moranowi oraz nadkomisarzowi Blackstone’owi ze Scotland Yardu, wysoko postawionemu funkcjonariuszowi policji, bez którego profesor nigdy nie zbudowałby swojego imperium zbrodni…
Człowiek ze Scotland Yardu za wszelką cenę zamierza wykurzyć Holmesa z ukrycia, zanim ten zdąży go zdemaskować. I zrobi dosłownie wszystko, żeby odnaleźć zarówno nieuchwytnego detektywa, jak i jego nieodłącznych przyjaciół, młodych pomocników zwanych partyzantami z Baker Street. Billy, Charlie i Czarny Tom, ścigani przez policję, zostają zmuszeni do ucieczki. Tak rozpoczyna się pełen niebezpieczeństw i śmiertelnych zasadzek pościg, który zakończy się prawdziwą tragedią… Od tej pory dla partyzantów z Baker Street nic już nie będzie takie samo…