Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Spawn/Batman

Image Gallery:

Opis:

Michał Lipka

MROCZNI RYCERZE Z MROCZNYCH MIAST

 

Są takie dzieła, które po prostu nie mogły się nie udać. Jednym z nich miał być zeszyt „Spawn / Batman”. Miał być, ale nie wyszło. Czytelnicy uwielbiają wszelkiej maści crossovery, mroczne opowieści o Batmanie i równie mroczne o uwielbianym wówczas Spawnie pasowały do siebie idealnie. Do tego ekipa – Frank Miller, który zrewolucjonizował i komiksy, i Batmana w roli scenarzysty, uwielbiany rysownik Todd McFarlane, który tak był kochany w latach 90. przez czytelników, że nawet dostał własną serię o Spider-Manie… Co mogło pójść nie tak? Jak się okazało, prawie wszystko, ale na szczęście nie aż tak, by nie dało się tego czytać.

 

Batman przy okazji kolejnego ze śledztwa odkrywa roboty bojowe, które napędzane są zwłokami bezdomnych. Śledztwo zaprowadza go na ulice Nowego Jorku, gdzie poznaje tutejszego obrońcę sprawiedliwości, demonicznego Spawna. Obaj z miejsca zaczynają pałać do siebie antypatią i chętnie w przerwach między zmaganiem się z wrogiem i ratowaniem świata toczą między sobą bój...

 

Od zawsze lubiłem Spawna i Batmana, a Franka Millera jako twórcę po prostu pokochałem. Kiedy więc Mandragora wydała wspólną przygodę obu herosów napisaną przez tego twórcę, autora takich dzieł jak „Sin City” czy „Powrót Mrocznych Rycerza”, po prostu nie mogłem jej nie kupić. I co się okazało? Zamiast świetnego komiksu dostałem mierną opowiastkę na miarę „DK2”.

 

Scenariusz to pierwsze co kuleje i to poważnie. Widać, że Miller zrobił go na zamówienie, podobnie zresztą jak niegdyś jeden z zeszytów „Spawna” , który okazał się jakościową porażką. Niby na początku dostajemy jakieś przebłyski polotu czy inwencji, ale potem głupota rozwiązań fabularnych psuje wszystko a akcja jest śmieszna i kiczowata. Kuleją też postacie. Batman jako furiat i przygłup? Spawn obrońcą moralności? Żeby to jeszcze zostało podane w formie komedii, ale nie, wszystko mamy tu absolutnie na poważnie. I to przyprawia czytelnika o zgrzytanie zębami. Tym bardziej, że „Spawn” zawsze był ponurą, pełną wątpliwości moralnych i filozofowania przygnębiającą historią, a nie lekkim, tanim akcyjniakiem.

 

Oczywiście mogły ten komiks ocalić rysunki, zawsze mroczne, nastrojowe, pełen detali, ale w tym zeszycie o dziwo nie powalają. Todd się tu nie stara, widać mnóstwo naleciałości, które miał jako początkujący artysta, gdzie przesadnie wielkie oczy i jeszcze bardziej przesadne pozy spotykały się z brakiem odpowiednich proporcji i tylko czasem dostajemy coś autentycznie znakomitego. Lepiej jest z kolorem, ale nie za bardzo ma on w czym pomóc, a szkoda.

 

Ogólnie rzecz biorąc, mierny to komiks, na który trochę szkoda pieniędzy. Fani „Spawna” i Millera mogą się z nim zapoznać jako z ciekawostką (na tych pierwszych czeka scena tłumacząca skąd Spawn ma swoją ranę na twarzy, którą potem zwiąże sznurówką), ale raczej po to, by przekonać się jak można zepsuć niezły pomysł. Chociaż kilka scen wciąż potrafi przypomnieć o dawnej świetności Todda i pokazać, jaki mógł być to album.

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Okładka wydania:

Spawn/Batman

Additional Info:

  • Scenariusz: Frank Miller
  • Rysunek: Todd McFarlane
  • Kolor: Steve Oliff
  • Tłumaczenie: Orkanaugorze
  • Wydawnictwo: Mandragora
  • Rok Wydania Polskiego: 3/2006
  • Tytuł Oryginału: Spawn/Batman
  • Gatunek: Komiks
  • Liczba Stron: 56
  • Format: 170x260mm
  • Oprawa: Twarda
  • ISBN: 9788360352090
  • Wydanie: I
  • Cena Z Okładki: 10 zł
  • Papier: Kredowy
  • Druk: Kolor
  • Ocena: 3/6

Podziel się!


Oceń Publikację:

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial