Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Dragons Rioting Tom 9

Opis:

Michał Lipka

ROZNEGLIŻOWANY SMOK, WEJŚCIE WĘGORZA

 

I oto nadszedł wielki finał "Dragons Rioting". Było miło, było zabawnie, było zboczenie i nie zawsze z logiką, ale jednak sympatycznie i przyjemnie, ale teraz czas się pożegnać, a przy okazji spojrzeć na całość z perspektywy czasu. Czy warto było poznać tę serię? Tak. Czy dobrze się bawiłem? Oczywiście i jak zawsze trochę mi żal, że to już koniec, ale nie żałuję, że mogłem przeczytać tę mangę.

 

Trwają Igrzyska Piekielnej Czerni. Zaczyna się pojedynek Smoka Świetlistej Gwiazdy i Ciszy Mroźnego Głodu, który od początku zdaje się być na niekorzyść Męskiego Czyśćca. Bez znaczenia jest jednak jego wynik, bo i tak Rintaro będzie musiał zmierzyć się z Saizo. Jak zakończy się ten pojedynek? Gdy Rintaro jest coraz bliższy przegranej, a koledzy starają się pomóc mu za wszelką cenę, na jaw zaczynają wychodzić tajemnice z przeszłości. Wkrótce na scenie pojawia się pewien chłopak, który nie tylko ma pewne związki z naszym głównym bohaterem, ale przy okazji być może zna sposób… wyleczenia jego przypadłości!

 

Jak zawsze w "Dragons Rioting", tak i w tym tomie, choć akcja pędzi na złamanie karku, walki robią spektakularne wrażenie i pełne są wymyślnych technik, które same w sobie obśmiewają podobne elementy mang shounen, nie brak tu spokojniejszych chwil. Przede wszystkim jednak królują humor (nieznikający nawet, kiedy krew się leje, a wróg grozi naszemu bohaterowi pozbawieniem życia), podskakujące piersi, wypięte pośladki i wyeksponowane majteczki. Zresztą im groźniejsze starcie, tym więcej rozdartych ubrań, a im więcej rozdartych ubrań, tym i przybywa reakcji naszego bohatera i jego kolegów, które potrafią rozbroić.

 

Jak to się wszystko kończy, łatwo możecie przewidzieć, ale czy to źle? Nie, tak samo, jak zły nie jest w tym przypadku brak większej logiki czy niewyszukane, często głupkowate żarty. To taka konwencja, tego też oczekują czytelnicy i to właśnie otrzymują. Ma być szybko, lekko, przyjemnie, śmiesznie i erotycznie - i tak właśnie jest. Do tego z bardzo udaną szatą graficzną i dobrym wydaniem, w którym zachowano wszystkie kolorowe strony.

 

Nastoletnim chłopcom polecać nie muszę, bo wystarczy, że zobaczą opis, a z pewnością sięgną po ten tytuł. A co z resztą czytelników? Kto lubi shouneny albo chce się pośmiać w niezobowiązujący sposób, odreagować wyłączywszy myślenie, na pewno nie zawiedzie się na "Dragons Rioting".

Komentarze:

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Okładka wydania:

Dragons Rioting Tom 9

Additional Info:

  • Scenariusz: Tsuyoshi Watanabe
  • Rysunek: Tsuyoshi Watanabe
  • Tłumaczenie: Beata Trojnar
  • Wydawnictwo: Waneko
  • Rok Wydania Polskiego: 4/2017
  • Tytuł Oryginału: Dragons Rioting 9
  • Tytuł Serii: Dragons Rioting
  • Wydawca Oryginalny: Yen Press
  • Rodzaj: Komiks
  • Gatunek: Manga
  • Liczba Stron: 196
  • Format: 135×195 mm
  • Oprawa: Miękka
  • ISBN: 9788380961425
  • Wydanie: I
  • Cena Z Okładki: 19,99 zł
  • Papier: Offsetowy
  • Druk: Czarno-biały
  • Ocena: 4/6

Podziel się!


Oceń Publikację:

Komiksy

Rysunki: 100% - 1 votes
Kolory: 100% - 1 votes
Scenariusz: 100% - 1 votes
Liternictwo: 100% - 1 votes
Tłumaczenie: 100% - 1 votes
Wydanie: 100% - 3 votes

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial