Wersja dla osób niedowidzących
Michał Lipka
-
MOCNE ZAGRANIE, CZ I: KONTRAST STARKA
Nie oszukujmy się, po poprzednim udanym zeszycie, ten nie jest już tak dobry, ale na szczęście nie jest też tak tragiczny, jak było przez poprzednie dziesięć zeszytów. Jak więc jest? Przeciętnie, ale z kilkoma udanymi scenami.
Gdy Peter przygotowuje się w towarzystwie Harry’ego do wystąpienia celem zebrania datków na fundację wujka Bena, na imprezie zjawia się nie kto inny, jak dawno niewidziana MJ. Niestety, jej towarzyszem jest Tony Stark. Na dodatek powraca Ghost, do walki z którym stają Spider-Man i Iron Man...
Co jest złego? Fabuła bez nuty odkrywczości, kreska bez polotu (choć to raczej neutralna sprawa) i głupie żarty („GhostBusted”). Co można zaliczyć na plus? Powroty – Harry, jego żona, MJ – wyjawienie sekretów (Regent), a wreszcie okładka następnego zeszytu jasno pokazująca pojawienie się Milesa Moralesa.
Zanim jednak chwila ta nastąpi, czas najpierw przeczytać zeszyt FCBD, w którym startuje po raz pierwszy „Dead No More”. Oby w niezłym stylu.
