TomG
-
Wojenna odyseja Antka Srebrnego 1939-1944 składa się z czterech zaledwie części, w dodatku nie są to zeszyty komiksowe o jakiejś obszernej treści, bo grubość każdego z nich obejmuje około czterdziestu stron, ale trzeba przyznać, że wydanie na kredowym papierze i sama rozgrywająca się w nich historia – humorystyczna, lecz zwracająca uwagę młodszych czytelników na ważne dla historii naszego kraju daty i wydarzenia – zasługują na uwagę i słowa pochwały.
Bitwa pod Monte Casino 1944r. jest ostatnim zeszytem serii Wojenna odyseja Antka Srebrnego 1939-1944, zamykającym ciąg przygód odważnego chłopaka i jego przyjaciół. Podobnie jak w zeszytach poprzednich, spotkamy w nim postaci towarzyszące Antkowi w jego wojennych zmaganiach. Tym razem Antek Srebrny znajduje się w Lacjum we Włoszech, zgodnie z tytułem komiksu w roku 1944. Wraz ze swoim nieodłącznym przyjacielem Romanem „Piromanem" Pirytem stacjonują w obozie 2. Korpusu Polskich Sił Zbrojnych. Antek, Roman i małomówny, lecz obdarzony nieprzeciętną krzepą Michał Mięso tworzą oddział „As", służący pod rozkazami generała Władysława Andersa, dowódcy 2. Korpusu. Chłopcy odkrywają zdrajców w obozie i dzięki ich skutecznej interwencji wychodzi na jaw, że poza przyłapanymi zdrajcami znajduje się jeszcze szpieg. Generał Anders jednak nie może dopilnować tej sprawy, gdyż musi wyruszyć do Londynu, który w latach 1940-1945 funkcjonuje jako siedziba najwyższych władz państwowych Polski. Właśnie dlatego oddział „As" otrzymuje zadanie odkrycia, kim jest tajemniczy szpieg w obozie 2. Korpusu.
W Bitwie pod Monte Casino 1944r. dochodzi do finalnej konfrontacji Antka Srebrnego i jego niezłomnego wroga, Otto Totensteina. Powraca także znana już z wcześniejszych części komiksowej serii Janka Wydra. Jak zwykle, w opowiadanej przez autorów historii nie zabraknie czytelnikowi humoru i dowcipnych, świetnie zilustrowanych i wywołujących uśmiech na twarzy sytuacji.Bitwa pod Monte Casino 1944r. jest równie dobrym jak poprzednie, trzymającym wysoki poziom ostatnim zeszytem stworzonym przez panów Robaczewskiego i Ronka. Wraz z nim przygody odważnego Antka Srebrnego się kończą, jednak myślę, że dzięki zawartemu w nich humorowi i afirmowanym wartościom młodzi czytelnicy będą do Wojennej odysei Antka Srebrnego 1939-1944 z chęcią wracać. Polecam.