Uleczkaa38
-
Pora na poznanie kolejnej karcianej gry dla całej rodziny, która zapewni sobą moc znakomitej zabawy, wrażeń i emocji, jak i też przyniesie wyśmienitą rozrywkę na czas letnich wakacji. Grą tą jest propozycja od Wydawnictwa Rebel Polska pt. "Rycerze okrągłego sera", która to nawiązują swoją fabularną wymową i klimatem do popularnego, internetowego komiksu "Lisie sprawy", jakim to raczy nas od lat Pani Beata Smugaj.
Jako słowo się rzekło, rozgrywka ta przenosi nas do bajkowego świata Foxenfortu - lisiego królestwa znanego nam ze wspominanego powyżej komiksu. Oto lisi król udaje się wraz ze swoimi lisimi rycerzami na konfrontację z koszmarami. W tym czasie pozostali mieszkańcy - w których wcielamy się oczywiście my, muszą wybrać drużynę nowych puchaterów, ku czemu posłużą nam rzecz jasna karty do gry!
A w pięknym, kolorowym i bardzo bajkowym opakowaniu z tą pozycją znajdziemy pokaźny zestaw przepięknych, 27 kart. W zabawie tej mogą uczestniczyć dwie osoby powyżej dwunastego roku życia, zaś czas rozgrywania pełnej partii nie powinien przekroczyć 25 minut.
Same zasady tej gry są niezwykle proste i w pełni zrozumiałe, nawet dla najmłodszych uczestników. Oto bowiem musimy najpierw potasować wszystkie karty lisków, następnie rozdać każdemu z graczy po 4 karty, po czym ułożyć na środku stołu pięć kart w rzędzie, które będą oznaczać kolejkę lisich kart, które będziemy mogli zakupywać poprzez odrzucenie odpowiedniej liczby kart z ręki. Przed rozpoczęciem właściwej gry musimy jeszcze tylko ułożyć z pozostałych kart zakrytą talię w widocznym i łatwo dostępnym miejscu.
Grę rozpoczyna losowa wybrana osoba, która wykonuje następujące ruchy:
* kupuje kartę lisa z kolejki
* rozpatruje zdolność nabytej karty (zdolność opisuje działanie ów karty - na nas, albo na przeciwnika)
* kupioną kartę umieszcza odkrytą w swojej drużynie
* przesuwa karty w kolejce w lewą stronę
* dobiera na rękę tyle kart z talii głównej, ile jest pustych miejsc w kolejce kart
* uzupełnia kolejkę dowolną kartą z ręki
Te wszystkie ruchy wykonuje każdy z graczy w swojej turze gry, aż oto wyczerpie się główna talia kart lisów. Wówczas następuje liczenie punktacji naszych drużyn - kart, które mamy, według naniesionych na nie liczby punktów. Zwycięzcą zostaje ta osoba, która ma najwyżej punktowaną drużynę puchaterów!
UWAGA: Twórcy gry przewidzieli także urozmaiconą wersję rozgrywki dla 3 i 4 osób, gdzie to niezbędną są nam karty z dwóch egzemplarzy gier, jak i też obowiązują nieco inne, dokładnie opisane reguły, gdzie to jest m.in. dłuższa kolejka kart lisków oraz w samej grze bierze udział mniejsza liczba kart.
Niniejsza gra stanowi sobą bardzo ciekawą, opartą na klasyce karcianych rozgrywek, ale przy tym i niezwykle porywającą propozycję. Przede wszystkim cechują ją proste i łatwe zasady, duża mechanika gry i brak miejsca na jakiekolwiek przestoje, jak i również wielka interaktywność graczy, gdyż tak naprawdę każdy z uczestników ma wpływ nie tylko na swój los, ale i na szansę zwycięstwa swojego przeciwnika. Co więcej, każda z partii gier przybiera zupełnie odmienny przebieg, co jest zasługą ogromnej ilości możliwych kombinacji kart z ich efektami, jakie to mogą stać się naszym udziałem podczas tej zabawy. A skoro tak, to i nie może być tu mowy o monotonni i uprzykrzeniu się tej gry.
Wielką zaletą tej pozycji jest również jej mała gabarytowość - jedna lub dwie talie kart, które z łatwością zabierzemy w absolutnie każdą podroż i każde miejsce. Poza tym jest to idealna rozrywka dla bardzo szerokiego grona odbiorców, gdyż będą się świetnie przy niej bawić zarówno doświadczeni miłośnicy karcianek, jak i początkujący gracze. I wreszcie nie można nie docenić pięknego, bajkowego wydania tego tytułu, gdzie to o ilustracje kart zadbała sama twórczyni komiksu "Lisie sprawy" - pani Pani Beata Smugaj.
Słowem podsumowania - karciana gra "Rycerze okrągłego sera", to bardzo udana, efektowna na polu swej mechaniki gry i do tego wielce okazale wydana pozycja. Zachwyci ona zarówno najmłodszych, jak i starszych miłośników tej formy spędzania wolnego czasu, którzy znajdą tu wielkie emocje, elektryzującą nutkę rywalizacji, ogromne pokłady śmiechu oraz ten niepowtarzalny, komiksowy klimat "Lisich spraw". Polecam - naprawdę warto!