Czekoladki: Gra Logiczna

Otwierasz pudełko, jak na mój gust za duże(i to bardzo za duże), twoim oczom ukazuje się dziewięć pysznie wyglądających czekoladek, już cieknie Ci ślinka, chcesz ich skosztować. Ale nie taki jest ich cel, nie są tu po to abyś nasycił swój głód, są tu po to abyś rozwinął/rozwinęła swoje umiejętności logicznego myślenia.

Opis wydawcy: Gra CZEKOLADKI to smakowita porcja rozwijającej zabawy dla całej rodziny! Celem gry jest rozmieszczenie na planszy wszystkich czekoladek zgodnie z podpowiedziami znajdującymi się na karcie zadania.
1-osobowa łamigłówka logiczna!
Wysoka jakość produkcji, efektowna oprawa graficzna - bombonierka pełna czekoladek
40 zadań na 4 poziomach trudności - dla dzieci i dorosłych
Gra nawiązująca zasadami do japońskiej gry SUDOKU

Skoro wydawca tak szybko i łatwo wyjaśnił jak gra się w „Czekoladki" to ja już tego robić nie będę, zasady gry są banalne, dzięki czemu nawet młodsze dzieci będą wiedziały jak grać. W, jak już wspomniałam, za dużym pudełku znajdziemy:40 kart zadań podzielonych na 4 poziomy trudności, 9 smakowicie wyglądających czekoladek, 1 plansza, która będzie naszą bombonierką, 18 żetonów pomocniczych(z kolorami i z kształtami czekoladek), 1 woreczek podróżny, dzięki któremu bez zbytniego zajmowania miejsca w torbie podróżnej możemy zabrać grę na wakacje lub inne wyjazdy.

Zapoznając się z grą zauważyłam, że zebrała ona sporo nagród m. in. Nagroda specjalna NAPPA czy Złota Nagroda Parent's Choice, po kilku godzinach spędzonych na grze wiem, że gra całkowicie na nie zasłużyła. Jak już dwa razy wspominałam i wspomnę po raz trzeci, pudełko, w którym znajduje się gra jest o wiele za duże, sama gra zmieściłaby się tam 4-5 razy, a tutaj mamy jedną grę zapakowaną w plastikowe coś, pod grą znajdziemy też woreczek na grę, za co już można pochwalić pomysłodawcę. I chyba tyle hejtów z mojej strony, więcej nie mam się, do czego przyczepić.

Po minusach nastaje kolej na plusy, pierwszym z nich jest wykonanie gry. Czekoladki cudownie prezentują się w „bombonierce". Można je wyjąć z pudełka i postawić na półkę, dzięki czemu nie tylko będą służyły naszemu rozwojowi, ale będą też stanowiły świetną ozdobę naszego pokoju, tylko uważajcie, żeby nikt wam ich nie spróbował zjeść, bo to może skończyć się bolesną wizytą u dentysty. Wszystkie zadania zostały umieszczone w kołonotatniku, więc spokojnie mogą znajdować się obok naszych „Czekoladek". Zasady gry są proste, dzięki czemu szybko siądziemy do samej rozgrywki. 40 zadań równa się wielu godzinom gry, same zadania są podzielone na poziomy trudności, wiec lepiej zacząć od poziomu „początkujący" zamiast rzucać się głęboką wodę. Ponieważ kiedy na poziomie początkującym podane mamy wszystko jak na tacy, to wraz z kolejnymi poziomami sytuacja staje się trudniejsza.

Gra jest bardzo wciągająca, czas mija przy niej bardzo szybko, a na dodatek służy rozwojowi naszego umysłu, same superlatywy. Szkoda tylko, że została zagarnięta przez moją młodszą siostrę, która teraz gra w nią prawie cały czas.