11 maja 2004 Steve Kurtz – artysta i performer – pracował spokojnie nad wystawą do prestiżowego Muzeum Sztuki Współczesnej Massachusetts. Nagle przerażony odkrył, że jego żona zmarła we śnie. Artysta wezwał pomoc, jednak szybko okazało się, że policja zainteresowana jest jego warsztatem pracy niż zmarłą żona. Wezwano FBI i tak zaczęły się niezwykłe perypetie artysty z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości... [opis dystrybutora]